Matthew Armstrong nie jest już pracownikiem Gearbox Software. Jak sam twierdzi, teraz jest najlepszy moment na jego odejście.
Matthew Armstrong nie jest już pracownikiem Gearbox Software. Jak sam twierdzi, teraz jest najlepszy moment na jego odejście.
"Pre-Sequel, Claptastic Voyage i Handsome Collection ujrzały światło dzienne. (...) Odchodząc w tym momencie nie wyrządzam zbyt dużych szkód ani Borderlands, ani Gearboksowi, więc to właściwa chwila. Sądzę, że Gearbox świetnie sobie poradzi, a Borderlands pozostanie silne i wspaniałe".
Armstrong zaprzeczył jednocześnie, jakoby odchodził w wyniku pogorszenia relacji z władzami studia. "Myślałem o tym od jakiegoś czasu. Nie odchodzę ze złości, nie zostałem zwolniony. Po prostu nastał czas na nowe przygody. Jestem wynalazcą. Jestem gotów stworzyć coś nowego. Nie nowego dla mnie, ale nowego dla wszystkich" - dodał.
Tuż przed ogłoszeniem decyzji o odejściu, Matt Armstrong wsparł na Twitterze swoich kolegów z 2K Australia, którzy dopiero co stracili pracę. - Wspaniale się z nimi pracowało. Nie ma w ich gronie choćby jednej osoby, z którą nie chciałbym ponownie współpracować. Powodzenia, przyjaciele - napisał. Tego samego pozostaje życzyć i jemu.