Assassin's Creed, Angry Birds, Warcraft: Początek - to jedynie trzy filmy, które w tym roku zadebiutują na ekranach kin i które łączy jedna rzecz - wszystkie związane są z seriami gier. Niedługo do całego dorobku będziemy mogli najprawdopodobniej doliczyć adaptację przygód Lary Croft, a także ekranizację Borderlands. Skąd ten pomysł? The Hollywood Reporter donosi, że plany filmowe dotyczące wspomnianej gry jednak doczekają się realizacji. Znaleziono nawet scenarzystę, którym zostanie Aaron Berg (G.I. Joe 3, Section 6). Producentem filmu został natomiast Avi Arad (Spider-Man, Iron Man).
Plotki mówią o tym, że ma być to „Mad Max w kosmosie”. Nic dziwnego zatem, że twórcy skłaniają się ku kategorii wiekowej R (osoby poniżej 17. r.ż. będą mogły zobaczyć ten film tylko za przyzwoleniem dorosłych). Chwilowo nie ma żadnych informacji na temat aktorów czy reżysera, którzy pojęliby się dołączenia do ekipy. Nie wiadomo także kiedy film trafi na duże ekrany.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!