Sebastian Stępień ma, jak głoszą plotki, pracować nad serią Diablo.
Sebastian Stępień ma, jak głoszą plotki, pracować nad serią Diablo.
Cyberpunk 2077 to produkcja, na którą czekają miliony graczy na całym świecie. Kilka dni temu doszły do nich dość niepokojące wieści – dyrektor kreatywny gry, Sebastian Stępień, odszedł ze stanowiska, by wejść w szeregi firmy Blizzard. Plotka głosi, że ma zajmować się produkcją nowego Diablo. CD Projekt Red dopiero teraz postanowił skomentować sprawę jego odejścia.
Karolina Gnaś powiedziała StockWatch.pl, że odejście Stępnia nie wpłynie na działanie firmy i na prace nad projektem. Dodatkowo dodała, iż nad Cyberpunkiem pracuje już 400 osób.
- Jego odejście nie wpływa w żaden sposób na tempo prac nad naszym najnowszym tytułem. Zespół pracujący nad Cyberpunkiem 2077 liczy już ponad 400 osób.
Cyberpunk 2077 nie ma ustalonej daty premiery. Produkcja ma zadebiutować jeszcze na tej generacji konsol. Twórcy potwierdzili, że celują właśnie w te sprzęty, jednak znawcy mówią, że grę zobaczymy dopiero na kolejnym Xboksie i PS5.