Nie da się ukryć, że jedną z najciekawszych nowinek, które Legion wniesie do serii Watch Dogs, będą nieustanne rotacje na stanowisku głównego bohatera. Niemal nielimitowany dostęp do kolejnych protagonistów pozwoli nam nie tylko w różny sposób ingerować w wykreowany na potrzeby tytułu świat, ale też pozwoli odkryć inne oblicza Londynu czy nadać zupełnie odmienny kierunek linii fabularnej. Wszystko to wydaje się szalenie intrygujące, ale jeśli zastanawiacie się, jak w to wszystko wpisuje się progresja bohaterów, to mamy garść nowinek wprost od dyrektora kreatywnego Watch Dogs Legion.
W rozmowie z GamingBolt Clint Hocking zapowiedział, że każdy z bohaterów będzie posiadał własne drzewko rozwoju. Wraz z postępami w rozgrywce będziemy ulepszać zdolności protagonisty dla jednej z trzech klas, jednocześnie odblokowując nowe umiejętności i atuty. W tym czasie postępy będą naliczane także dla całej struktury organizacji DeadSec. Wraz z nimi każdy nowy bohater opowieści wystartuje z nieco wyższego pułapu, co pozwoli nam utrzymać ciągłość zabawy. Tym samym utrata każdego z protagonistów nie tyle resetuje nasze dokonania, ile zamyka przed nami niektóre ścieżki, odcina nas od wybranych sposobów na ukończenie gry. Reasumując, warto będzie utrzymać każdego bohatera przy życiu tak długo, jak będzie to możliwe, ale skutków naszych porażek nie odczujemy na tyle boleśnie, jak dalece mogłoby się to początkowo wydawać.
Watch Dogs Legion zmierza na PC, PlayStation 4 i Xboksa One z datą premiery wyznaczoną na 6 marca 2020 roku.
Sprawdź bogatą ofertę gier na PC i konsole w sklepie Sferis.pl.