Minutę po północy wystartuje World of Warcraft: Classic. W związku z tym twórcy postanowili znacznie podnieść limit liczby postaci na jednym koncie. Gotowi są również uruchomić kolejne światy.
Od wyczekiwanej premiery World of Warcraft: Classic dzielą nas już tylko godziny. Dla wszystkich, którzy nie siedzą w świecie MMORPG – mowa o specjalnej wersji jednej z najpopularniejszych gier gatunku, która będzie odtwarzać oryginalną postać WoW-a. Tę sprzed wszelkich dodatków czy nieskończonej ilości aktualizacji. Tytuł zadebiutuje dokładnie minutę po północy, czyli 27 sierpnia o godzinie 0:01 czasu polskiego. Możliwość pre-loadu jest już dostępna w Battle.net.
Najpierw studio Blizzard Entertainment uruchomiło możliwość rezerwacji nazw dla swoich postaci na serwerach World of Warcraft: Classic. Dzięki temu twórcy są w stanie przewidzieć, jak dużym zainteresowaniem ucieszą się poszczególne światy i ewentualnie przygotować się wszelkie problemy techniczne, które prawdopodobnie będą z tym związane. Okazało się bowiem, że niektóre z serwerów mogą najzwyczajniej w świecie nie dać rady – w szczególności serwery PvP Herod oraz Shazzrach. Deweloperzy ostrzegają, iż w przypadku tych krain kolejki mogą osiągnąć liczbę nawet 10 000 osób. Nie 100, ani nawet nie 1000 – 10 000. W związku z tym twórcy wystosowali do graczy prośbę o rozważenie opcji rozpoczęcia gry na dwóch nowych serwerach, które uruchomią na potrzebę sytuacji. W razie potrzeby Blizzard jest jednak gotowy uruchomić kolejne światy – wszystko zależy jednak od tego, jak zachowają się serwery po premierze.
Do tego dostaliśmy informację o usunięciu limitu posiadania maksymalnie trzech postaci w World of Warcraft: Classic na jednym koncie. Twórcy zdecydowali się dać graczom możliwość stworzenia dziesięciu bohaterów w jednej krainie. Łącznie na koncie będziemy mogli mieć ich aż pięćdziesiąt.
GramTV przedstawia:
Nie ma chyba żadnych wątpliwości co do tego, że projekt World of Warcraft: Classic cieszy się ogromną popularnością. Platforma Twitch z pewnością zostanie dosłownie oblężona przez tę jedną konkretną kategorię. Zalecamy także z ostrożnością otwierać lodówki. Kto wie, czy nie wyskoczy wam stamtąd jakiś Kodo albo inny gad.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!