Dzięki odblokowanej kamerze fani God of War mogą przekonać się, że Baldur już po pierwszej walce wyraził swoją opinię o Kratosie z pomocą charakterystycznego gestu.
Dzięki odblokowanej kamerze fani God of War mogą przekonać się, że Baldur już po pierwszej walce wyraził swoją opinię o Kratosie z pomocą charakterystycznego gestu.
Wygląda na to, że deweloperzy odpowiedzialni za wydane w 2018 roku God of War pozwolili sobie na nieco luzu podczas prac nad tytułem. Jak ustalił jeden z czołowych miłośników grzebania w plikach tytułów ekskluzywnych konsoli PlayStation 4, Lance McDonald, po pierwszym jakże charakterystycznym starciu Kratosa z Baldurem, ten pozwolił sobie na dosyć obsceniczny gest, którego nie mogliśmy zobaczyć w czasie normalnej rozgrywki. Dostęp do zawartości umożliwiło dopiero odblokowanie kamery, a widok, który ukazał się Lance’owi prezentuje się, jak na zamieszczonym poniżej tweecie.
Baldur spada w przepaść z wyciągniętymi środkowymi palcami, co jednoznacznie wskazałoby nam, że stracie z nordyckim bogiem jeszcze nie dobiegło końca. Oczywiście Baldur za swoją pyszałkowatość zapłacił najwyższą cenę, a przy okazji dostało się kilku innym bogom. Cóż, mogli zwyczajnie zostawić Kratosa w spokoju, ale opowieść rządzi się własnymi prawami. Ciekawe czy na podobny gest kiedykolwiek zdecyduje się ujęty w epilogu God of War i zapewne bohater kolejnej odsłony cyklu – Thor.
Nowy początek serii God of War był ogromnym sukcesem Sony, studia Santa Monica i samego inicjatora przedsięwzięcia, Cory’ego Barloga. Pozostaje czekać na kolejną odsłonę cyklu, która zapewne pojawi się już przy okazji konsol PlayStation 5. Warto też wspomnieć, że w minionych dniach zmieniła się osoba stojąca u steru całego Santa Monica Studio – Shannon Studstill przeszła do Stadia, a jej miejsce zajęła Yumi Yang.
God of War dostępne jest wyłącznie na PlayStation 4.
Sprawdź bogatą ofertę gier na PC i konsole w sklepie Sferis.pl
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!