Seria Mission: Impossible znana jest z widowiskowych scen akcji, w których nie brakuje dużej dawki adrenaliny. Ekipa jest w trakcie prac nad siódmą odsłoną i rozgląda się za lokacjami, w których mogłyby powstać zdjęcia. Wiele wskazuje na to, że film będzie kręcony również w Polsce, co nie wszystkim się podoba. Już w marcu media informowały, że hollywoodzka superprodukcja chce wysadzić 111-letni most kolejowy na Jeziorze Pilchowickim. Polskim graczom jest to szczególnie znane miejsce, gdyż mogliśmy go zwiedzić w grze Zaginięcie Ethana Cartera studia The Astronauts. Doniesieniom zaprzeczył rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych Mirosław Siemieniec, podając, że nie ma żadnej umowy z firmą produkcyjną na realizację zdjęć, a tym bardziej wysadzanie mostu. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja się zmieniła.
Polski Instytut Sztuki Filmowej przyznał 5,5 mln złotych firmie Alex Stern na produkcję filmu Libra – ma być to roboczy tytuł Mission: Impossible 7. Według Gazety Wyborczej, która jako pierwsza podała informację o planie wysadzenia mostu, Tom Cruise wraz z ekipą przyleci do Polski pod koniec sierpnia, aby we wrześniu wystartować ze zdjęciami. Robert Golba, prezes Alex Stern, przekonuje, że nie ma planów rozpoczęcia zdjęć w tym roku. Ponad stuletni most kolejowy nie jest chroniony przez wojewódzką konserwator, gdyż nie jest zabytkiem. Po pierwszych doniesieniach o wysadzeniu mostu, do urzędu wpłynęło pismo o wpisanie konstrukcji do rejestru zabytków. Procedura nadal jest w toku i nie wiadomo, czy proces zakończy się przed ewentualnym wejściem ekipy na plan filmowy.
Reżyser Christopher McQuarrie odwiedził Dolny Śląsk w grudniu ubiegłego roku, aby obejrzeć most. W sprawę zaangażowana jest armia, które ma udzielić wsparcia podczas kręcenia. Przy oględzinach obecni byli przedstawiciele polskiego wojska, w tym saperzy, co sugeruje intencje twórców filmu wobec mostu.
Konstrukcja od lat jest nieużywana i przez brak konserwacji ma być w bardzo złym stanie. Jego naprawa jest nieopłacalna, dlatego rozważane jest zniszczenie mostu. Prezes firmy Alex Stern powiedział, że po zakończeniu zdjęć konstrukcja zostanie zrewitalizowana i przywrócona do użytkowania. W internecie powstała petycja, aby uratować most przed wysadzeniem. Zainteresowania udzieliło już 4 500 osób.