Świat The Last of Us zostanie rozbudowany – obiecuje twórca serialu

Praktycznie nie ma tygodnia, żeby nowa ekranizacji popularnej gry nie została zapowiedziana. Przez następne kilka lat zaleje nas fala filmowych, jak i serialowych adaptacji. Zapewne niektóre będą kiepskie, inne zadowolą fanów, ale część okaże się hitami, które zachęcą do obejrzenia nawet osoby, które nie mają na co dzień styczności z grami. Jedną z nich może być The Last of Us, za którą odpowiada Craig Mazin, twórca rewelacyjnego Czarnobyla. Showrunner serialu w wywiadzie dla radia BBC opowiedział o produkcji i czego wielbiciele przygód Joela i Ellie mogą się spodziewać.

Mazin uspokaja, że rozumie obawy fanów co do ekranizacji ich ulubionej gry, ale serial powstaje pod czujnym okiem Neila Druckmanna. Niestety nie obejdzie się bez ingerencji w historię znaną z gry, która ma być lepiej dostosowana do serialowego formatu. Producent dodał, że jego celem jest rozszerzenie świata i ulepszenie historii, a nie stworzenie jej całkowicie od nowa czy drastycznie zmienić. „Myślę, że fani mają prawo martwić się, kiedy ich ulubiona seria zostaje przekazana komuś innemu i obawiać się, że te osoby tak naprawdę jej nie rozumieją lub zamierzają całkowicie ją zmienić. W tym przypadku robię to z facetem, który odpowiedzialny jest za grę, więc zmiany, które wprowadzamy, mają na celu pogłębienie i rozszerzenie, nie uwstecznienie, a ulepszenie całości. Tworzymy to od nowa, ale także dostosowujemy historię do formy serialu. Ta praca to dla mnie spełnienie marzeń” – wyznał Mazin.

Na koniec twórca wypowiedział się o reakcjach społeczności zgromadzonej wokół gry, która jest żywo zainteresowana serialem, ale też obawia się, czy to co kochają, nie zostanie zniszczone. „Trochę się boję, bo gra wyzwala w ludziach skrajne emocje. Myślę, że po premierze będę musiał ukryć się na chwilę w bunkrze, bo zawsze pojawią się głosy krytyki. Nie da się uszczęśliwić wszystkich” – zażartował producent.

The Last of Us powstaje dla stacji HBO i oprócz Craiga Mazina, przy produkcji pracuje weteran branży Johan Renck, który ostatnio odpowiadał za wyreżyserowanie wszystkich odcinków Czarnobyla. Jednym z producentów jest Evan Wells, czyli prezes studia Naughty Dog. Nie wiadomo którzy aktorzy wcielą się w główne postacie znane z gry. Serial nie ma wyznaczonej daty premiery.