Netflix wprowadził nową metodę kompresji. Widzowie narzekają na gorszą jakość

Radosław Krajewski
2020/09/08 18:20
0
0

Pod koniec sierpnia platforma streamingowa wprowadziła nową, zoptymalizowaną metodę kompresji. Nie wszystkim się to spodobało.

Netflix co jakiś czas prowadza technologiczne nowinki, które mają poprawić jakość oferowanych usług, jednocześnie zmniejszając zapotrzebowanie zasobów. Tym razem platforma wprowadziła nowy rodzaj kompresji danych, który w założeniach ma poprawić jakość filmów i seriali, przy mniejszym zapotrzebowaniu przepustowości, czyli liczby przesyłanych danych między serwerem firmy a użytkownikiem. Nowinka widoczna jest przede wszystkim w rozdzielczości 4K.

Netflix wprowadził nową metodę kompresji. Widzowie narzekają na gorszą jakość

Największą różnicą względem poprzedniego systemu jest możliwość dostosowania stopnia i rodzaju kompresji w konkretnym rodzaju materiałów. Dotychczas platforma transmitowała filmy i seriale ze sztywną wartością przepustowości, nowy algorytm pozwala ją dostosować do konkretnych produkcji, co ma przełożyć się na wyższą jakość obrazu. Nowa kompresja jest szczególnie skuteczna w mniej dynamicznych produkcjach, jak sitcomach i serialach animowanych, gdzie liczba przesyłanych danych jest dużo mniejsza.

GramTV przedstawia:

Niektórzy użytkownicy usługi zauważyli, że jakość filmów i seriali znacząco się pogorszyła. W sieci coraz częściej pojawiają się komentarze niezadowolonych subskrybentów, narzekających na nową metodę kompresji. Netflix zapowiedział, że proces wdrażania nowego algorytmu nie został jeszcze zakończony i może to potrwać nawet kilka miesięcy.

Wszystkie przykłady poprawy jakości nowej kompresji znajdziecie na stronie The Netflix Tech Blog.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!