Najpopularniejsze wiadomości
Tydzień rozpoczęliśmy od
wieści o pierwszym trofeum platynowym w grze Cyberpunk 2077. Osiągnięciem pochwalił się Łukasz Babiel, szef działu QA (
Quality Assurance, z ang.
zapewnianie jakości) w studio CD Projekt RED –
twórcy gry wspólnymi siłami zdobyli pierwszą platynę w grze w wersji na konsolę PlayStation 4. Tym samym fani zdobywania trofeów mogą zobaczyć, iż najnowsze dzieło polskiego zespołu będzie wymagać od nas zdobycia (oprócz oczywiście jednej platyny) tylko jednego złotego trofeum, siedemnastu srebrnych oraz dwadzieścia sześć trofeów brązowych. A skoro już przy
Cyberpunku 2077 jesteśmy –
zainteresowanych omówieniem trzeciego odcinka Night City Wire zapraszamy do sekcji Najważniejsze wydarzenia w świecie gier i popkultury.
Warto również wspomnieć o zmianie modelu biznesowego popularnej gry Rocket League, która już w tę środę (23 września) o godzinie 17:00 polskiego czasu zadebiutuje jako produkcja oparta na modelu free-to-play. Tego samego dnia produkcja pojawi się również w Epic Games Store, a wszyscy, którzy w dniach od 23 września do 23 października dodadzą tytuł do swojej biblioteki na wspomnianej platformie, otrzymają specjalny kupon o wartości 10 dolarów do wykorzystania w sklepie. Warto jednak zaznaczyć, że takowy kupon możemy wykorzystać jedynie przy zakupie gry lub dodatku o minimalnej łącznej wartości 14,99 dolarów, czyli 59,99 złotych – i należy go wykorzystać do 1 listopada. To jednak nie wszystko, ponieważ debiut gry na Epic Games Store sprawi, że tytuł przestanie być dostępny na platformie Steam.
Osoby, które mają już grę na platformie Valve, nie muszą się jednak niczym martwić – nadal będą mogły grać bez żadnych problemów; Steamowa wersja będzie również aktualizowana. Nie zabraknie również bonusów dla tych, którzy zdecydują się zakupić Rocket League przed przejściem na model free-to-play. Tacy użytkownicy otrzymają tak zwany legacy status, który obejmie dostęp do dodatków oraz specjalny tytuł Est. 20XX (na miejscu XX pojawi się rok, w którym rozpoczęliśmy grę w Rocket League).
Sporo zamieszania wywołała premiera gry Crysis Remastered, która zadebiutowała na rynku 18 września. Nietrudno się domyślić, że miażdżąca większość graczy sprawdziła przed zakupem tytułu wymagania sprzętowe – ci, którzy pragną wycisnąć z gry absolutnie wszystko, mogą… najprawdopodobniej jedynie o tym pomarzyć. Jakiś czas przed premierą dowiedzieliśmy się, że zremasterowana wersja kultowej strzelanki zaoferuje specjalny tryb Can it run Crysis? – twórcy postanowili wykorzystać pytanie, które przez lata zadawali sobie posiadacze pecetów i ostatecznie stało się memem.
Nawet sami deweloperzy przyznali, że nie ma obecnie na rynku karty graficznej, która byłaby w stanie wygenerować 30 klatek na sekundę w rozdzielczości 4K przy ustawieniach ze wspomnianego trybu. Okazało się jednak, iż jest to nieprawda – problem polega na tym, że potrzeba do tego karty RTX 3080, która i tak dostanie zadyszki, zapewniając jedynie 37 klatek na sekundę. W sieci pojawiły się również doniesienia, że Crysis Remastered jest niemalże całkowicie niegrywalne na konsoli Xbox One X. Crytek szybko zareagowało i zapewniło, iż zdaje sobie sprawę z problemu – w przyszłym tygodniu ma się pojawić stosowna łatka. Zapewne jedna z wielu.
Co jeszcze warto przeczytać?
