Microsoft próbował kupić Nintendo i EA. Japończycy wyśmiali propozycję

Radosław Krajewski
2021/01/07 12:10
3
1

Firma zamierzała pozyskać producenta, który dostarczy im gry na pierwszego Xboxa. Nie wszyscy jednak przyjęli propozycję z powagą.

Z okazji 20-lecia premiery pierwszego Xboxa ukazał się wywiad z ówczesnymi pracownikami Microsoftu, którzy wspominają tamto wydarzenie. Poza wrażeniami z pokazów konsoli firmy oraz różnymi anegdotami, znalazła się również ciekawa i zaskakująca informacja dotycząca planów kupna przez Microsoft jednego z popularnych deweloperów. Amerykanie zainteresowani byli pozyskaniem Electronic Arts, Square Enix lub Nintendo. Ostatecznie do transakcji nie doszło, ale byli pracownicy firmy na długo zapamiętali reakcję przedstawicieli japońskiego giganta odpowiedzialnego za serię Mario.

Microsoft próbował kupić Nintendo i EA. Japończycy wyśmiali propozycję

Microsoft początkowo zainteresowany był zakupem EA. Amerykanie skontaktowali się z przedstawicielami studia, ale w odpowiedzi usłyszeli jedynie „nie”. Ich oczy zwróciły się więc na Nintendo. Ówczesny dyrektor generalny Steve Ballmer zorganizował spotkanie, na które wysłał swoich pracowników. Jak wyznał Kevin Bachus, odpowiedzialny za relacje z podmiotami trzecimi, Japończycy nie traktowali tej propozycji poważnie i szybko dali przedstawicielom Microsoftu do zrozumienia, że nie mają czego u nich szukać.

Steve zmusił nad do spotkania się z Nintendo, aby sprawdzić, czy rozważają sprzedaż firmy. Po prostu śmiali się z nas. Wyobraź sobie, że ktoś przez godzinę się po prostu z ciebie śmieje. Tak wyglądało to spotkanie.

W styczniu 2000 roku Microsoft spotkał się z Nintendo, aby przeanalizować szczegóły nowej konsoli, w tym pełną specyfikację techniczną, i zachęcić japońską firmę do wspólnych przedsięwzięć. Amerykanie zachęcali swoich kolegów zza oceanu, aby zajęli się produkcją gier, a oni będą odpowiadać za sprzęt. Nintendo nie było zainteresowane tą propozycją. Były prezes Nintendo of America Howard Lincoln przyznał, że firma nie ma w zwyczaju zdradzać poufnych rozmów, ale kontakty z Microsoftem do niczego nie doprowadziły.

GramTV przedstawia:

Gigant z Redmond nie poprzestawał w swoich wysiłkach znalezienia idealnego producenta do tworzenia gier na pierwszego Xboxa. Microsoft zainteresował się zakupem Square oraz Midway Games, którzy mieli w swoim portfolio serie Final Fantasy oraz Mortal Kombat. Do spotkania między firmami doszło w 1999 roku podczas uroczystej kolacji, w której wziął udział prezes Square. Oferowana przez Microsoft wycena okazała się zbyt niska i Japończycy zrezygnowali z propozycji sprzedaży.

Mieliśmy list intencyjny dotyczący zakupu Square. Na początku listopada 1999 roku pojechaliśmy do Japonii. Wzięliśmy udział w oficjalnej kolacji wraz z ich prezesem oraz Stevem Ballmerem. Następnego dnia siedzieliśmy w ich sali konferencyjnej, gdy oznajmili, że ich bankier złoży oświadczenie. Powiedział wtedy do nas: „Square nie może zawrzeć tej umowy, ponieważ cena jest zbyt niska”. Spakowaliśmy się, pojechaliśmy do domu i na tym temat się zakończył.

Możemy sobie jedynie wyobrazić, jak wyglądałaby dzisiejsza branża gier, gdyby Microsoft dopiął swego i kupił Electronic Arts lub Nintendo. Ciężko sobie wyobrazić, że popularne marki jak Mass Effect, Dragon Age, a może i FIFA nie ukazują się na konsolach Sony. Tak samo jak granie w kolejne przygody Mario, Linka lub Pokemony na konsoli Microsoftu. Jednak takie przejęcia nie są niczym niezwykłym w branży, o czym przypomniała nam amerykańska korporacja w zeszłym roku, gdy ogłosili przejęcie Bethesdy za niebagatelną sumę 7,5 miliarda dolarów.

Komentarze
3
MisticGohan_MODED
Gramowicz
07/01/2021 16:02

No cóż... na ich miejscu też bym ich wyśmiał.

Kafar
Gramowicz
07/01/2021 14:05

Widzę że kto mas w sobie geny monopolisty to będzie je miał jeszcze długo. Dobrze że to historie przeszłości ale nie zdziwiłbym się gdyby takie podejście MS było nadal.

wolff01
Gramowicz
07/01/2021 13:51

Wara od Nintendo z tymi łapskami!




Trwa Wczytywanie