Andrew Garfield, odtwórca Spider-Mana, o Melu Gibsonie: "każdy zasługuje na drugą szansę"

Jakub Piwoński
2024/10/18 08:00
5
0

Aktor bardzo życzliwie wypowiedział się o swoim niedawnym reżyserze.

Andrew Garfield, aktor znany z ról w takich filmach jak Niesamowity Spider-Man, ale także Przełęcz ocalonych, wyraził swoje poparcie dla Mel Gibsona, twierdząc, że reżyser „zasługuje” na powrót do Hollywood. W wywiadzie dla People, w ramach segmentu „Filmy mojego życia”, Garfield opisał Gibsona jako osobę bardzo empatyczną, która przeszła przez proces samouzdrawiania po swoich kontrowersjach. Wspomniał także o „głębokich i ważnych rozmowach”, które odbyli na planie filmowym.

Mel Gibson
Mel Gibson
Fot. Shutterstock

Andrew Garfield o Melu Gibsonie

Przypomnijmy, że afera wokół Mela Gibsona miała miejsce tuż po premierze filmu Pasja, którego był reżyserem. Już w samym filmie upatrywało się znamion antysemityzmu. Czara goryczy przelała się jednak wówczas, gdy na jaw wyszły nagrania, w których Gibson używa antysemickich wyzwisk. Mimo tych komentarzy, Garfield, który sam jest Żydem, wyraził wyrozumiałość wobec swojego reżysera. Docenił jego talent i serce, mówiąc, że Gibson zasługuje na opowiadanie historii. Aktor tak wspomina współpracę z reżyserem podczas kręcenia Przełęczy ocalonych:

To reżyser, który jest emocjonalnym gawędziarzem, zawsze potrafi czuć, co dzieje się wokół niego. Wiedział, kiedy jest dobrze, a kiedy nie, i po prostu mu ufałem

Aktor dodał także, że w jego mniemaniu, każdy zasługuje na odkupienie:

GramTV przedstawia:

Dowiedziałem się, że ludzie mogą się zmienić i uzdrowić. Zasługują na drugą, trzecią, czwartą szansę, ponieważ nikt z nas nie jest nieomylny

Gibson, mimo swojej burzliwej przeszłości, która obejmowała m.in. rasistowskie komentarze i skandale związane z alkoholizmem, a także przemoc wobec kobiety, powrócił do reżyserii dzięki sukcesowi Przełęczy ocalonych. Film zdobył sześć nominacji do Oscara. Gibson od kilku lat jest co raz częściej widoczny jako aktor, w tym m.in. w serialu Continental: W świecie Johna Wicka. Ale co raz bardziej rozkręca się też reżysersko. W 2025 roku zadebiutuje jego 3000 metrów nad ziemią Markiem Wahlbergiem. Aktor i reżyser w jednej osobie wciąż przymierza się także do reżyserii sequela Pasji. Wciąż realne jest też, że Gibson podejmie się reżyserii Zabójczej broni 5.

Komentarze
5
Hithaeglir
Gramowicz
Wczoraj 11:24
koNraDM4 napisał:

Sekret tkwi w tym, że komentowanie nie polega tylko na przyczepianiu się. A jednak słabo wejść pod artykuł by poczytać komentarze dotyczące TREŚCI artykułu i widzieć tylko komentarze ludzi wytykających błędy w tekście.

Bo on nie potrafi pisać. W jednym z artykułów napisał słowo "uwierzycie" przez Ż.

koNraDM4
Gramowicz
Ostatni niedziela
Hithaeglir napisał:

Widzę że chojrak w necie. A ty nie masz się do czego przyczepić, to do mnie się przywalasz?

Qabs napisał:

No tak, człowiek który potrafi przeczytać cały artykuł i jedyne do czego się odnieść to pisownia "coraz". Rozumiem, że w artykułach szukasz błędów żeby podnieść swoją wartość a obniżyć wartość innych ludzi i wprowadzać ich w poczucie winy, ale niepotrzebnie. Nie ma ludzi nieomylnych. Wysyłam dużo miłości.

Sekret tkwi w tym, że komentowanie nie polega tylko na przyczepianiu się. A jednak słabo wejść pod artykuł by poczytać komentarze dotyczące TREŚCI artykułu i widzieć tylko komentarze ludzi wytykających błędy w tekście.

Hithaeglir
Gramowicz
Ostatni piątek
Qabs napisał:

No tak, człowiek który potrafi przeczytać cały artykuł i jedyne do czego się odnieść to pisownia "coraz". Rozumiem, że w artykułach szukasz błędów żeby podnieść swoją wartość a obniżyć wartość innych ludzi i wprowadzać ich w poczucie winy, ale niepotrzebnie. Nie ma ludzi nieomylnych. Wysyłam dużo miłości.

Widzę że chojrak w necie. A ty nie masz się do czego przyczepić, to do mnie się przywalasz?




Trwa Wczytywanie