Buffy znowu zabije wampiry. Reboot kultowego serialu, od reżyserki Eternals

Wygląda na to, że kultowy serial Buffy: Postrach wampirów może wkrótce powrócić na ekrany. Jak donoszą źródła, Hulu jest bliskie już wkrótce da zielone światło pilotażowemu odcinkowi rebootu serii. Co ważne, Sarah Michelle Gellar ma ponownie wcielić się w tytułową Pogromczynię Wampirów.

Buffy wraca. Czas się bać?

Serial znalazł jednak nowego twórcę. Za kamerą pierwszego odcinka ma stanąć sama Chloe Zhao, laureatka Oscara za Nomadland, autorka widowiska Eternals należącego do MCU. Reżyserka, która określa się jako wielką fanka oryginalnego serialu, będzie pracować na podstawie scenariusza autorstwa Nory i Lilly Zuckerman, znanych m.in. z serialu Poker Face.

Hulu najwyraźniej będzie chciało produkować więcej odcinków niż tylko jeden. Ponoć zamówiono już nawet pokój scenarzystów, co może świadczyć o poważnych planach związanych z rebootem. Na razie nie wiadomo, czy pozostali członkowie oryginalnej obsady powrócą do swoich ról, ale fani mogą mieć nadzieję na niespodzianki.

Oryginalny serial Buffy emitowany był pod koniec lat 90. i szybko zdobył status kultowego. Historia nastolatki, która odkrywa, że jest jedną z wybranych Pogromczyń wampirów, inspirowała kolejne pokolenia widzów. Twórca serialu, Joss Whedon, nie jest jednak zaangażowany w nową wersję produkcji. Po licznych oskarżeniach o niewłaściwe zachowanie na planie jego kariera w Hollywood jest w ciągłym zawieszeniu. Dla Chloe Zhao może to być istotny powrót po chłodno przyjętym Eternals Marvela. Czy uda jej się tchnąć nowe życie w Buffy i spełnić oczekiwania fanów? To się okażę.