Były pracownik Bethesdy twierdzi, że gracze są zmęczeni zbyt dużymi grami. Will Shen podzielił się opinią

Mikołaj Berlik
2025/01/07 12:30
6
0

Deweloper odegrał sporą rolę przy powstawaniu Starfielda.

Bethesda jest jedną z firm wyróżniającą się wypuszczaniem naprawdę ogromnych produkcji na rynek. W przeszłości zobaczyliśmy takie serie, jak Fallout, The Elder Scrolls oraz Starfield. Wszystkie tytuły zawierały otwarty świat zajmujący graczom setki godzin do pełnego przejścia. Jednak jeden z deweloperów jest zdania, że takie projekty mają również sporo minusów.

Starfield
Starfield

Wypowiedź twórcy Starfielda o grach ze zbyt ogromnym światem

Ostatnio na YouTube pojawił się wywiad z byłym projektantem questów w Starfield. Will Shen ujawnił, że sporo graczy jest już znudzonych kampaniami fabularnymi rozciągniętymi na ponad sto godzin. Jednym z głównych elementów zniechęcających fanów do tego typu rozwiązań jest trudność w odwiedzeniu wszystkich dostępnych miejsc w zbyt ogromnym otwartym świecie. W rozmowie z Kiwi Talkz deweloper rozwinął tą myśl:

Dochodzimy do punktu, w którym ludzie są zmęczeni - coraz większa część publiczność staje się zmęczona inwestowaniem trzydziestu lub nawet ponad stu godzin w grę. Istnieją już tytuły, do których będą nieustannie wracać, a dodanie kolejnych do tej listy jest sporym wyzwaniem. Zawsze jest to trudna kwestia.

Shen był jedną z osób, które w większym stopniu przyczyniły się do rozwoju Starfielda oraz jego końcowego stanu. Tytuł finalnie zawiera ponad 1000 planet - wszystkie mogą zostać w całości eksplorowane w dowolnej kolejności. Poprzednie tytuły powstałe z udziałem dewelopera, takie jak Skyrim oraz Fallout 4, również oferowały wiele godzin rozgrywki, lecz nadrabiały one wielkość świata pozostałą zawartością.

GramTV przedstawia:

Will Shen postanowił odejść z Bethesda Game Studios po 15 latach pracy w 2023 roku. Stało się to miesiąc po premierze wspomnianego Starfielda. Obecnie jest on częścią zespołu Something Wicked Games - od sierpnia 2024 roku podjął się roli głównego projektanta w Unknown Worlds Entertainment.

Komentarze
6
GThoro
Gramowicz
Wczoraj 16:13

Ja przepraszam bardzo, ale która gra ma kampanię fabularną na 100 godzin? Zazwyczaj jest to 10h, może 20h, reszta to zadania poboczne i inne aktywności mniej lub bardziej bądące zapchajdziurami.

Szajsfield jest szajsem bo na wielu poziomach jest zwyczajnie nudny i miałki, do tego mechaniki w grze są bardzo niepomyślane i nie ma żadnego wyzwania.

DRAX33
Gość
Wczoraj 15:03

Tak najlepiej gadać takie bzdury bo jest się leniem i przegrywem co nie potrafi sklecić fabuły aby ludzie wracali do gry. Dlaczego Klasyka Fallout 1 i 2 oraz Fallout NV jest nadal  grana przez graczy od X lat ? Wiedźmin,Stalker i wiele innych . Ten pan i firma jest ewidentnie przegrywem .

wolff01
Gramowicz
Wczoraj 14:28
Yarod napisał:

W gamedevie ostatnio wogóle coś mało "dociera". Zawsze jest czyjaś wina: "zła koniunktura", "różnice kreatywne", "zmęczenie gatunkiem" czy moje ulubione "zintensyfikowane działania nieprzychylnych, toksycznych osób". A może wystarczy zwykłe - "tak wiemy, schrzaniliśmy tę grę"? Ja nie wiem, czy to faktycznie działa tak że jak otwarcie przyznają się do porażki to będą jakieś większe konsekwencje z tego tytułu?




Trwa Wczytywanie