Christopher Nolan był jednym z najgłośniejszych krytyków decyzji Warner Bros. o symultanicznych premierach w kinie i na VOD. Popularny reżyser niemal od początku swojej kariery związany jest z wytwórnią Warnera, ale mimo to postanowił wyrazić swój ostry sprzeciw, nazywają HBO Max najgorszą platformą streamingową. Nie wiadomo, jak na te słowa zareagowali decydenci firmy, ale od kilku miesięcy pojawiają się kolejne plotki, że Nolan nie nakręci kolejnego filmu wspólnie z Warner Bros. Otwiera to drzwi dla innych studiów filmowych, w tym dla platform streamingowych, aby pozyskać na wyłączność jednego z najważniejszych współczesnych reżyserów.Nolan od zawsze był zwolennikiem kinowego doświadczenia, dlatego nigdy nie nawiązywał żadnej współpracy z platformą streamingową. Co więcej, wielokrotnie niepochlebnie wypowiadał się na temat takich serwisów. Scottowi Stuberowi, szefowi działu filmowego w Netflixie, to nie przeszkadza i w ostatnim wywiadzie przyznał, że zrobi wszystko, aby współpracować z Nolanem i przekonać go do nakręcenia swojego kolejnego filmu wspólnie z Netflixem
Chcemy stać się nowym domem dla kolejnego filmu Nolana, gdy już go wymyśli. Musimy zrobić wszystko, aby tak się stało. Jest niesamowitym filmowcem. Zrobię co w mojej mocy. Nauczyłem się, że w tej branży trzeba wyzbyć się ego. Zostaję uderzony i powalony, to wstaję z powrotem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!