Cyberpunk 2077 na PS5 i XSX po ostatnim patchu. Test pokazuje kilka problemów

Radosław Krajewski
2021/08/07 18:00
2
0

Ekipa Digital Foundry wykonała test Cyberpunka 2077 po najnowszym patchu na konsolach nowej generacji. Obie wersje mają swoje problemy.

W drugiej połowie czerwca CD Projekt RED wydał aktualizację oznaczoną numerem 1.23 do Cyberpunka 2077. Już pierwsze testy wskazywały, że deweloperzy przyłożyli się do wydajności gry, która jednak nadal ma problemy z utrzymaniem stabilnych 30 klatek na sekundę w wersjach na poprzednią generację konsol. Co więcej, wersja na PlayStation 4 zaczęła cierpieć na niską gęstość zaludnienia miasta. Po najnowszym patchu liczba osób na ulicach i samochodów na drogach drastycznie zmalała. Ten sam problem ma wersja PlayStation 5, co potwierdziły ostatnie testy Digital Foundry. Na swoim najnowszym materiale sprawdzili, jak Cyberpunk 2077 prezentuje się na najnowszych konsolach na kilka miesięcy przed wydaniem dedykowanej im aktualizacji. Wnioski nie są jednoznaczneCyberpunk 2077 na PS5 i XSX po ostatnim patchu. Test pokazuje kilka problemówIdealna platforma dla Cyberpunka 2077 nie istnieje. Przynajmniej nie są to najnowsze sprzęty Microsoftu i Sony, które przy wielu zaletach posiadają również swoje wady. Zaskakująco prezentują się wyniki wydajności na Xbox Series S. Najtańsza z konsol nie oferuje 60 FPS-ów nawet w rozdzielczości 1080p. Gra za to działa z maksymalną rozdzielczość 1440p, ale nawet ona rzadko jest utrzymywana i najczęściej rozgrywkę śledzimy w 1080p. Jednak ze wszystkich testowanych konsol to właśnie Xbox Series S najczęściej utrzymuje stabilne 30 klatek na sekundę, nawet przy dynamicznej wymianie ognia, radząc sobie pod tym względem lepiej od mocniejszego brata.

Xbox Series X posiada unikatowy tryb graficzny, którego na próżno szukać na PlayStation 5. Tryb jakości oferuje 30 FPS-ów z rozdzielczością wahającą się między 1512p a 1728p. Drugi z trybów stawia nacisk na wydajność i przy 60 klatkach rozdzielczość spada do 1080p-1296p. Posiadacze najnowszych Xboksów i tak są w lepszej sytuacji, gdyż na PlayStation 5 znajdziemy jedynie tryb wydajności, w którym rozdzielczość spada nawet do 972p, zaś maksymalny próg wynosi 1200p.

Wersja na Xboxa Series X posiada lepsze cieniowanie ambient occlusion, ale różnice względem konsoli Sony nie są aż tak zauważalne. Zauważalne dysproporcje są w liczbie NPC-ów, z którą PlayStation 5 ma duże problemy. W wielu punktach miasta możemy spotkać jedynie garstkę przechodniów na ulicach. Problem ten nie występuje w wersji na komputery osobiste, ani też na Xbox Series X, gdzie w obu trybach ulice wypełnione są większą liczbą postaci niezależnych.

Paradoksalnie ma to swoje zalety, gdyż PlayStation 5 oferuje lepszą wydajność. Konsola Sony wysuwa się na prowadzenie, generując najbardziej spójne doświadczenie pod kątem płynności. Choć spadki klatek na sekundę są nieuniknione, to przez większość czasu gra trzyma stabilne 60 FPS-ów. Problem zaczyna się w bardziej wymagających momentach, czyli podczas strzelanin i jazdy przez miasto, ale spadki o kilka klatek na sekundę nie przeszkadzają w rozgrywce. Gorzej prezentuje się to na Xboksie Series X, w którym spadki są częstsze i to nawet w momentach, kiedy konkurencyjna platforma utrzymuje stałe 60 FPS-ów.

Nieco lepiej wygląda to na najmocniejszej konsoli Microsoftu w trybie jakości z 30 klatkami na sekundę. Oprócz wyższej rozdzielczości i wyraźnie ładniejszej grafiki, gra nie ma problemu z liczbą NPC-ów na ulicach i utrzymuje w miarę stabilne 30 FPS-ów. Nadal są momenty, w których liczba klatek spada poniżej tej liczby, ale jest ich zauważalnie mniej, niż w trybie wydajności. Digital Foundry wskazuje, że jest to najlepszy tryb dla osób, które cenią wysoką jakość oprawy graficznej w grach.

GramTV przedstawia:

Spore różnice pojawiają się również w czasach ładowania gry. Series X i Series S osiągnęły podobne czasy, czyli wczytanie zapisu gry w czasie 12 sekund w trybie wydajności oraz 17 sekund w trybie jakości. W tym przypadku konsole Microsoftu są bezkonkurencyjne, ponieważ PlayStation 5 potrzebuje aż 49 sekund na wczytanie save’a. Digital Foundry wskazuje, że winny może być kod gry oparty na architekturze PlayStation 4, który nie wykorzystuje w pełni dysku SSD.

Przed CD Projekt RED dużo pracy, aby odpowiednio przygotować aktualizacje do najnowszych konsol. Na PlayStation 5 muszą zostać zmniejszone czasy ładowania zapisów oraz zwiększona liczba postaci niezależnych na ulicach. Xbox Series X z kolei ma problemy z płynnością, które są bardziej odczuwalne niż na konsoli Sony.

Przypomnijmy, że Cyberpunk 2077 zadebiutował 10 grudnia ubiegłego roku na komputerach osobistych, konsolach obecnej generacji PlayStation 4 i Xbox One, a także na PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Na konsolach nowej generacji jest dostępny w ramach wstecznej kompatybilności. Jeszcze w tym roku CD Projekt RED wyda patcha dedykowanego nowym konsol.

Komentarze
2
vonYoYo
Gramowicz
08/08/2021 07:51

Tekst w stylu, czemu osobowy samochod nie jest traktorem LOL! A czy mamy wersje na PS5 i nowego Boxa juz!? Nie! Po co zatem pisac ze sa pewne uproszczenia, jak obecna wersja konsolowa ma REPREZENTOWAC poziom dla gratow ze starego pudla? Przeciez tam sa GPU rzedu serii GTX 9xx. Oni w ogole powinni olac te stare konsole i dac tylko na PC i nowe konsole i byloby po sprawie. Skoro odpalasz gre przeznaczona na chodzenie w 30 klatkach i z optymalna optymalizacje pod stare konsole i sie dziwisz ze ma mniej ludzi na ulicy to gratuluje, tak taki byl cel CP. Osobowka nie bedzie traktorem w obecnej wersji.

Kash28
Gramowicz
07/08/2021 19:35

Co do Ps5 całkowicie się nie zgodzę... Praktycznie przez cały czas trzyma max rozdzialke jaką obsługuje ps4 pro. Generalnie zabawa przednia, zaś samo porównanie nie raz było wałkowane a digital foundry od dawna jest zwolennikiem MS. W moim odczuciu po patchu gra chodzi lepiej, mnie