Na tegorocznej odsłonie wydarzenia Taipei Game Show gra Elden Ring otrzymała prawie godzinny segment, podczas którego jej producent – Yasuhiro Kitao – wyjaśnił, dlaczego nadchodzący tytuł ma znacznie mniej stresować graczy bez konieczności obniżania poziomu trudności. Brzmi to dość ciekawie; deweloper podkreślił, iż pomimo charakterystycznych cech dla gier od studia FromSoftware, jak chociażby właśnie niezwykle wymagające pojedynki z coraz to bardziej skomplikowanymi kreaturami, gracze mogą spodziewać się znacznie bardziej rozbudowanego systemu przemieszczania się i nawigacji.
Gra posiadająca tak ogromny świat może wprawdzie kreować głębię i zapewniać sporo frajdy, ale dla niektórych może to być również dodatkowy stres. Zespół był bardzo ostrożny i starał się tego uniknąć, gdy było to możliwe. (...) Wyzwaniem okazało się rozmieszczenie przeciwników w taki sposób, aby przyciągać uwagę gracza, ale jednocześnie dostarczać im niezbyt stresujące doświadczenie. Tyczy się to również dystrybucji przedmiotów oraz wydarzeń w grze. Prace nad rozmieszczaniem wszystkiego w miejscu oraz czasie trwały aż do samego końca.