Polyphony Digital prężnie rozwija swój najnowszy tytuł, ale niekoniecznie w kierunku, który odpowiada graczom. Przed dwoma dniami do gry trafiła nowa aktualizacja, która zmniejszyła wypłaty za wygrane wyścigi. Wraz z wprowadzeniem patcha studio ogłosiło przerwę techniczną, która niespodziewanie przedłużyła się do aż 32 godzin. Dopiero wczoraj po południu studio podało, że serwery zostały włączone i gracze mogą powrócić do zabawy. Jednak nie wszyscy byli chętni do kontynuowania zabawy i swojemu rozczarowani upust dali w serwisie Metacritic, celowo zaniżając średnią ocenę użytkowników.Wersja na PlayStation 5 zyskała ponad 3500 ocen, z czego aż 2718 jest negatywnych. Średnia ocena spadła do poziomu 2,5/10, a lepsza sytuacja nie jest na konsole poprzedniej generacji od Sony, gdzie z 279 ocen negatywnych jest 177 ze średnią oceną 3,8/10. Gracze w komentarzach narzekają głównie na mikrotransakcje, które coraz bardziej doskwierają podczas rozgrywki, a także na wprowadzone w aktualizacji zmiany w oferowanych za wyścigi nagrodach. Domagają się przywrócenia poprzedniego systemu, zamiast zmuszać graczy, do jeszcze większego grindu lub sięgnięcia po portfel. Nie brakuje również porównań do Cyberpunka 2077, jako synonimu porażki, do której według niektórych graczy, Polyphony Digital chce doprowadzić swój tytuł.
Smutne, że Polyphony Digital poszło drogą Rockstar i EA. Wymuszają połączenie online, nawet dla jednego gracza, aby mieć oko na ich najcenniejszy aspekt gry - kredyty i mikrotransakcje. W grze pojawiła się aktualizacja, która drastycznie zmniejsza wypłaty za wyścig, a obietnica sprzedaży dodatkowych samochodów została usunięta z gry. Wszystkie działania mają na celu zachęcenie gracza do wydawania prawdziwych pieniędzy w grze. Polyphony było kiedyś moim ulubionym deweloperem, ale jasne jest, że odgórne wytyczne od SONY zmieniły ich priorytety z przyjemności konsumenta na wynik finansowy akcjonariusza.
Gra jest fantastyczna, ale niemożność prowadzenia kampanii dla jednego gracza, ponieważ zajmują się konserwacją serwera, nie jest wcale dobra. Nie można było grać przez ponad 24 godziny.
Zawsze online jest do bani… Mikrotransakcje też są do bani. 40$ za samochód. Ta gra kosztuje 70$ i zawiera kilka chciwych mikrotransakcji. Jestem rozczarowany Sony
Chociaż wiem, że mikro-transakcje są opcjonalne, zbyt wysokie ceny są obrzydliwe. Podbić cenę do 70 euro, wprowadzić minimum nowych funkcji, a potem spróbować zapłacić 40 euro za jeden samochód?!? Człowieku, musicie naprawdę chcieć tytułu EA dla najbardziej znienawidzonej firmy
Chciałem, aby wskoczyć do tej gry i ścigać się online, ale moim zdaniem to totalny koszmar. Wszystkie lobby są martwe! Tryb sportowy wymaga ciągłego wydawania kredytów, gra nie szanuje Twojego czasu, potem aktualizacja i jest jeszcze gorzej! Nie rozumiem, jak myślą, że to wszystko zadziała, obawiam się, że to nowy cyberpunk. Głęboko żałuję, że kupiłem tę grę... to jest haniebne.
Jeśli możesz, po prostu zagraj w Forza Horizon 5. Jest o wiele lepiej pod każdym względem bez absurdalnych mikropłatności.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!