Niezniszczalni 4 zostali zmasakrowani przez krytykę, a zainteresowanie widzów jest bardzo słabe. Być może jest to spowodowane sporem Stallone z producentami i jego małym zaangażowaniem.
Niezniszczalni 4zostali okrzyknięci jednym z najgorszych filmów akcji wszech czasów, a ich pojawienie się w kinach, jest prawdziwą porażką. Okazuje się, że wkład Sylvestra Stallone w film jest minimalny, jego postać jest nijaka.
Powodów może być kilka i większość z nich jest związanych z konfliktem gwiazdora z producentami wokół fabuły oraz decyzjami personalnymi.
Jason Statham o udziale Sylvestra Stallone w Niezniszczalni 4
O tym jak ważny dla filmu jest Sylvester Stallone, mówił ostatnio inny gwiazdor kina akcji, Jason Statham. Aktorowi wyraźnie nie podobał się mizerny udział Stallone.
W tej konkretnej historii jest on nieobecny z powodów, o których nie mówimy. Musimy przeprawić się przez ocean bez niego. Jest coś w tym, że nie ma go w pobliżu, co nie jest w porządku, a więc jakoś przez to przechodzimy. Historia jest historią, staramy się dać z siebie wszystko, ale najlepsze dni są wtedy, gdy jest na planie.
GramTV przedstawia:
Sam Sylvester Stallone twierdzi, że nie mógł zgodzić się z szefem Millennium Films, Avim Lernerem, ani w kwestii fabuły, ani wyboru reżysera. Stallone sam stworzył Niezniszczalnych, napisał scenariusz do pierwszego filmu, zagrał, wyreżyserował i pełnił funkcję producenta wykonawczego. Teraz, podobnie jak w przypadku Rocky'ego, został zdegradowany do ławy rezerwowych. Podobny scenariusz miał miejsce w przypadku Creed 3 i to dlatego odmówił udziału w pracach nad tym widowiskiem.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
... ktoś albo totalnie przeszacował "potrzebę" stworzenia tego filmu, ...
Moim zdaniem, Stallone bawił się formułą tego filmu, dialogami, co można było zobaczyć na ekranie, a ktoś (producenci i reżyser) chyba widział w tym przeciętny film akcji klasy Z, więc takim zrobił ostatnią odsłonę. Fani nie tego oczekiwali, co widać po odbiorze.
ZubenPL
Gramowicz
25/09/2023 13:10
wolff01 napisał:
W Tulsa King gra świetnie gangstera który nawet potrafi przywalić, nie dałbyś mu tyle lat co ma. No ale to na marginesie bo trochę inny typ filmu.
Szczerze mówiąc nie wierzę co czytam i nie wiem jak taki film można było sp*, przecież to jest czysta i bezmózga rozwałka - o jakich standardach filmu można tu mówić... ktoś albo totalnie przeszacował "potrzebę" stworzenia tego filmu, albo jest naprawdę tak zły i ludzie metodą "podaj dalej" się o tym dowiedzieli.
By nakręcić dobre sceny akcji to trzeba potrafić, ciekawe ujęcia, pomysłowe efekty praktyczne na planie, odpowiednie tempo, dobrze zaplanowana i wykonana choreografia scen walki. Jak to jest dobrze wykonane dostajemy film który świetnie się ogląda jak choćby John Wick. A tutaj mamy zgodnie z recenzjami najtańsze sztuki czyli szybkie cięcia ukrywające słabe efekty i choreografie oraz trochę słabego CGI.
wolff01
Gramowicz
25/09/2023 11:52
dariuszp napisał:
Stallone ma już prawie 80 lat. On się nie nadaje do filmów akcji już. On właśnie powinien grać takiego weterana na ławce rezerwowych który poświęca życie dla młodych członków zespołu.
Serio. Nie da się już ukryć ile on ma lat.
W Tulsa King gra świetnie gangstera który nawet potrafi przywalić, nie dałbyś mu tyle lat co ma. No ale to na marginesie bo trochę inny typ filmu.
Szczerze mówiąc nie wierzę co czytam i nie wiem jak taki film można było sp*, przecież to jest czysta i bezmózga rozwałka - o jakich standardach filmu można tu mówić... ktoś albo totalnie przeszacował "potrzebę" stworzenia tego filmu, albo jest naprawdę tak zły i ludzie metodą "podaj dalej" się o tym dowiedzieli.