Do Liderów Activision Blizzard,
My, niżej podpisani, zgadzamy się, że oświadczenia składane przez Activision Blizzard, Inc. I ich radcę prawnego dotyczące pozwu DFEH, jak również późniejsze wewnętrzne oświadczenie Frances Townsend, są odrażające i obraźliwe dla wszystkiego, co jak wierzymy, firma powinna reprezentować. Ujmując to jasno i jednoznacznie, uważamy, że nasze wartości jako pracowników nie są odpowiednio odzwierciedlone w słowach i działaniach kierownictwa.
Wierzymy, że przywołane oświadczenia zaszkodziły naszym nieustannym staraniom o zapewnieniu równości w naszej branży. Kategoryzowanie zgłoszonych roszczeń jako „zniekształconych i w wielu przypadkach fałszywych” tworzy środowisko ograniczonego zaufania względem ofiar. Poddaje też pod wątpliwość zdolność naszych organizacji do pociągania sprawców do odpowiedzialności za ich czyny, jak również tworzenia środowiska, w którym ofiary mogą bezpiecznie zgłaszać takie sytuacje w przyszłości. Oświadczenia firmy pokazują, że nasi przywódcy nie stawiają naszych wartości na pierwszym miejscu. Konieczne są natychmiastowe poprawki na najwyższym szczeblu organizacji.
Kierownictwo firmy twierdziło, że zostaną podjęte działania, by nas chronić, ale w obliczu działań prawnych – i oficjalnych odpowiedzi, które po nich nastąpiły – nie możemy już ufać, że liderzy przedłożą bezpieczeństwo pracowników ponad interes firmy. W obliczu tak wielu wyznań dotyczących molestowania i nadużyć byłych i obecnych pracowników, twierdzenia jakoby pozew był „nieodpowiedzialny i bezpodstawny”, są nie do przyjęcia.
Wzywamy do wydania oficjalnych oświadczeń, które będą odzwierciedlały powagę stawianych zarzutów i wyrażą współczucie wobec ofiar molestowania i napaści. Z uwagi na szkodliwy charakter jej oświadczenia, wzywamy też Frances Townsend, by dotrzymała słowa i ustąpiła ze stanowiska ABK Employee Women’s Network. Wzywamy kadrę kierowniczą, by we współpracy z nami podjęła działania, które zapewnią pracownikom – jak i naszej społeczności – bezpieczne środowisko do wypowiedzi i zgłaszania się [z problemami – przyp. Red.].
Łączymy się z naszymi przyjaciółmi, kolegami z zespołu, współpracownikami oraz członkami naszej oddanej społeczności, którzy doświadczyli jakiegokolwiek złego traktowania lub molestowania. Nie damy się uciszyć, mnie staniemy z boku i nie poddamy się, dopóki firma, którą kochamy, będzie miejscem, które będzie napawać nas dumą. To my będziemy tą zmianą.