Autor The Quarry opowiada o związku horroru z Until Dawn i trybie Death Rewind.
Ostatnie dni przynoszą świeże fakty na temat najnowszego dzieła Supermassive Games. Niedawno informowaliśmy chociażby, że produkcja osiągnęła status gold, co oznacza, że data jej premiery jest niezagrożona. Dowiedzieliśmy się również, że The Quarry ma zaoferować aż 186 zakończeń. Natomiast teraz w rozmowie z serwisem SegmentNext.com dyrektor projektu Will Byles wyjawia między innymi, że gra jest “must-have’m” dla fanów Until Dawn.
To, że sympatycy Until Dawn zdecydowanie powinni zagrać w The Quarry, sugerują następujące słowa Willa Bylesa:
Skupiamy się na tym, by The Quarry było horrorem o nastolatkach. To produkcja tworzona przez zespoły, które pracowały nad Until Dawn – jeśli więc jesteście fanami tamtej gry, polubicie również The Quarry.
GramTV przedstawia:
Szef The Quarry opowiedział też o trybie Death Rewind. Ma on zostać udostępniony osobom, które przejdą tytuł po raz pierwszy (nie, nie będzie trzeba dotrzeć do wszystkich 186 zakończeń). A jeśli kupimy Deluxe Edition, tryb otrzymamy od razu. W ramach Death Rewind otrzymamy trzy dodatkowe "życia", które dadzą nam możliwość uniknięcia śmierci jednego z bohaterów kosztem poświęcenia życia innej postaci. Po prostu cofniemy się do momentu, gdzie trzeba dokonać wyboru, który skutkuje śmiercią danego bohatera – i wtedy będziemy mogli wybrać inaczej, by zobaczyć, jak potoczy się historia.