Jak z pewnością pamiętacie, po fuzji Warner Bros. oraz Discovery doszło do znacznych cięć finansowych i jedną z ofiar tej operacji, był niemal ukończony film Batgirl. Chcąc skupić się na tworzeniu przede wszystkim wysokobudżetowych produkcji kinowych, do kosza trafiło kilka mniejszych projektów, o ile można tym mianem określić film o budżecie wynoszącym 90 mln dolarów.
Za Batgirl odpowiadał reżyserski duet Adil El Arbi i Bilall Fallah, którzy znani są z Bad Boys for Life oraz Ms. Marvel. I pierwszy z nich, Adil El Arbi, wypowiedział się ostatnio o, znakomitej jego zdaniem, roli Brendana Frasera, który miał wcielić się w Firefly’a – znanego przeciwnika Batmana. Reżyser wyznał, że byłby to wyjątkowo dobry występ, a nawet kandydat na Oscara.
Brendan Fraser na miarę Oscara w Batgirl?
Ludzie naprawdę kochają rodzinę Bat: kochają Batgirl, kochają Gotham City, kochają Michaela Keatona, a Brendan Fraser zagrał w tym filmie rolę godną Oscara.