Słynny hollywoodzki reżyser i scenarzysta został oskarżony o napaść i molestowanie seksualne

Jakub Piwoński
2025/04/06 09:30
1
0

Znany jest ze współpracy z Martinem Scorsese.

Paul Schrader, scenarzysta kultowego Taksówkarza i Wściekłego byka oraz reżyser takich filmów jak Pierwszy reformowany, stanął w obliczu poważnych zarzutów, które mogą zagrozić jego dalszej karierze. Była asystentka filmowca oskarża go o wieloletnie molestowanie seksualne i nękanie, a sprawa właśnie trafiła do sądu cywilnego w Nowym Jorku.

Paul Schrader
Paul Schrader

Scenarzysta Taksówkarza oskarżony o napaść seksualną

Jak wynika z dokumentów sądowych, Schrader miał dopuścić się nadużyć wobec swojej 26-letniej byłej asystentki, określanej w aktach jako Jane Doe, w latach 2021–2024. W złożonym wniosku prawnym czytamy m.in., że filmowiec „brutalnie zaatakował” kobietę, obnażał się przed nią i dopuszczał się szeregu aktów molestowania. Jak podano, Doe w wyniku tych doświadczeń miała cierpieć na skrajny niepokój, traumę i niemal całkowicie wycofać się z życia zawodowego i towarzyskiego.

W czym rzecz? Jedno z najpoważniejszych oskarżeń dotyczy wydarzeń podczas zeszłorocznego festiwalu w Cannes, gdzie Schrader miał zwabić ją do swojego pokoju i, mimo jej oporu, próbować całować oraz dotykać. Według pozwu, kobieta uciekła, ale kilka dni później wróciła, skuszona błagalnymi wiadomościami reżysera, który miał twierdzić, że „umiera” i nie jest w stanie sam się spakować. Po powrocie zastała Schradera w rozpiętym szlafroku – nago.

Sprawa nabrała rozgłosu po tym, jak Schrader miał wycofać się z wcześniej zawartej ugody z Doe, zawartej w lutym tego roku. Jak twierdzi zespół prawny kobiety, reżyser złamał warunki poufnego porozumienia, w wyniku czego wniesiono nowy pozew, domagając się egzekucji postanowień ugody. Kwota porozumienia pozostaje niejawna. Według doniesień, przedstawiciel Schradera tłumaczył decyzję wycofania się z ugody stanem zdrowia klienta oraz jego „duchowymi rozważaniami”, które miały doprowadzić go do zmiany zdania.

GramTV przedstawia:

Pan Schrader nigdy nie uprawiał seksu ze swoją była asystentką. Nigdy nie próbował uprawiać z nią seksu. Udowodnimy, że okoliczności sprawy zostały rozdmuchane. Zamierzamy się zdecydowanie bronić – broni reżysera adwokat

Tymczasem przyszłość zawodowa twórcy staje pod znakiem zapytania. Schrader miał rozpocząć produkcję swojego nowego filmu pt. Non-Compos Mentis na początku tego roku, jednak projekt wciąż znajduje się w fazie rozwoju.

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
06/04/2025 13:40

WIELOLETNIE. Znaczy pracowała z nim lata, niby molestował i w ogóle był okropny ale... nie przyszło jej do głowy by iść na policję? Albo chociaż zrezygnować z pracy?

Dodatkowo okoliczności sugerują że po prostu mieli jakiś deal na którym młoda babka miała skorzystać, ten się wycofał z tego i teraz chce się zemścić. Bo to ciekawe że oskarżenie pojawiło się po tym jak deal nie doszedł do skutku.

Lata temu byłbym skłonny jej uwierzyć ale po szeregach fałszywych oskarżeń w erze #metoo - dopóki nie udowodnią mu jednoznacznie winy to zakładam że jest niewinny. Bo tak to powinno działać.

Każdy może rzucić oskarżenia na każdego i nikt nie powinien być karany zanim oskarżyciel nie udowodni swoich racji.