Twórcy Astro Bota pod wrażeniem nowej gry Naughty Dog. Usłyszeliśmy opinię reżysera

Mikołaj Berlik
2025/01/01 17:30
1
0

Deweloperzy pochwalili swoje projekty.

W grudniu ubiegłego roku doczekaliśmy się gali The Game Awards, gdzie poznaliśmy najlepszą grę wydaną na przestrzeni całego roku - okazał się nią Astro Bot. Twórcy gry postanowili podzielić się w mediach społecznościowych entuzjazmem, jaki wywołała inna produkcja zaprezentowana na wydarzeniu. Dowiedzieliśmy się o spotkaniu, jakie odbyło się między przedstawicielami zespołów po oficjalnym ogłoszeniu zwycięzcy najważniejszej kategorii.

Intergalactic: The Heretic Prophet
Intergalactic: The Heretic Prophet

The Game Awards 2024 - rozmowa między deweloperami

Reżyser i producent Team Asobi odpowiedzialnego za Astro Bota wypowiedział się ostatnio dla japońskiego magazynu Famitsu. Jednym z tematów był nowy projekt autorstwa Naughty Dog, który został pierwszy raz zaprezentowany na The Game Awards 2024. Nicolas Doucet zdradził, że jest pod wielkim wrażeniem Intergalactic: The Heretic Prophet. Jego zdaniem jest to dobry znak dla przyszłości tytułów należących do PlayStation Studios. Podczas rozmowy między członkami Naughty Dog oraz Team Asobi przedstawiciele pogratulowali sobie nawzajem sukcesów, jakie osiągnęły ich produkcje.

Po wydarzeniu miałem okazję porozmawiać z członkami Naughty Dog. Słyszałem, że kiedy Astro Bot został wybrany grą roku, oni również byli szczęśliwi i wiwatowali. Po raz kolejny poczułem siłę więzi w PlayStation Studios.

GramTV przedstawia:

Na koniec przypomnijmy, że Intergalactic: The Heretic Prophet nie otrzymało jeszcze daty premiery. Tytuł zmierza na konsole PlayStation 5.

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
Ostatni czwartek

Ciekaw jestem czy mają jakiś oryginalny pomysł czy będzie to zlepia nowego trendu kobiet z mieczem i souls-like.

Generalnie że wszystkiego co zrobiło Naughty Dogs jedyne co mi nie podeszło to TLOU2 przez to jak bezceremonialnie potraktowali Joela plus zmuszają nas do grania przez godziny postacią której nie lubię.

Przypomina mi to DMC: Devil May Cry. Generalnie kompetentny Devil May Cry ale przez to że tego nowego Dantego którego próbowali nam sprzedać strasznie nie lubiłem - nigdy nie ukończyłem gierki.