The Ring
W swoim czasie horror The Ring wywołał spore poruszenie i do teraz odgrywa ważną rolę w popkulturze. Aż trudno uwierzyć, że nikt nie sięgnął po to dzisiaj, w czasach w których wirtualnych horrorów powstaje tak dużo. W końcu swoje gry otrzymały takie marki jak Blair Witch Project, Evil Dead, Piątek, trzynastego czy Teksańska masakra piła mechaniczną. Myślę, że taki Bloober Team mógłby zrobić z The Ring świetną i przerażającą produkcję, która wyciśnie tyle ile się da z filmowego konceptu. Zresztą dobrych fachowców od tego gatunku jest na świecie tylu, że marką niekoniecznie musi zajmować się krakowskie studio. Dla IP może to być okazja do przypomnienia się starszym odbiorcom i zaprezentowania młodszym, którzy mogą już nie wiedzieć czym jest The Ring.

Batgirl
W tym rankingu koniecznie musiała się pojawić jakaś komiksowa marka od DC lub Marvela. Większość herosów dostało już swoją grę, niektórzy nawet bardzo dobrą. Nie zostało więc wiele do wyboru. Batgirl wydaje się więc świetnym rozwiązaniem. W przeszłości była ona bohaterką tylko DLC do Batman: Arkham Knight. Powodów, dla których jest to dobry wybór jest kilka. Przede wszystkim Warner Bros. Interactive często korzysta ze swoich komiksowych IP (obecnie powstaje chociażby Wonder Woman), a na wszystkim co związane z Batmanem robi się największy interes. Wykorzystanie Batgirl pozwoli więc pozostać w tym świecie. To też okazja do stworzenia dużej gry z kobietą w roli głównej, co w branży nie dzieje się zbyt często.

Ogniem i mieczem
No to teraz pojechałem, prawda? A może jednak nie? Twórczość Henryka Sienkiewicza może nam się kojarzyć z ciężkostrawnymi lekturami szkolnymi, ale nie bez powodu autor jest laureatem literackiego Nobla. W Ogniem i mieczem są ciekawe postacie, unikatowy z perspektywy gier świat i nieco akcji. O tym, że może to się udać udowadnia polskie Hellish Quart, które jest zdecydowanie najbliżej tego co napisał Henryk Sienkiewicz. Jednocześnie warto zauważyć, że polskie studia od kilku lat regularnie sięgają po twórczość rodzimych pisarzy. Dlaczego więc nie skorzystać z klasyki?
