"W kosmosie nikt nie usłyszy twojego krzyku", czyli rozmawiamy z Bungie!

Jeśli czytaliście moją recenzję Destiny 2: Poza Światłem, to pewnie wiecie, że dodatek oceniłem dość… chłodno.

Nie ukrywam, że o ile nowości oraz pojawienie się wersji na PlayStation 5 zachęciły mnie na chwilowy powrót do Destiny 2, tak na przestrzeni sezonu zbyt długo na orbicie nie przebywałem. Przyznam jednak, że Sezon Wybrańców, a dokładniej wydarzenia wokół samej gry sprawiły, iż zacząłem się wydarzeniom przyglądać nieco bliżej. Z drugiej strony miałem również okazję zapytać o kilka szczegółów związanych z najnowszym sezonem Julię Nardin (Narrative Lead) oraz Nikko Stevensa (Senior Narrative Designer) z Bungie. Między innymi o to, czym zespół inspirował się przy tworzeniu dobrze przyjętego questu The Presage!

Ale od początku:

Pojawienie się Caiatl, córki Imperatura Calusa sprawiło, że mimo zagrożenia ze strony Ciemności i tak Strażnicy mają co robić i muszą się ścierać z armiami Cabali… ponownie.

Tym razem jednak cała intryga związana z jej przybyciem wyszła kompletnie poza grę wraz z przejęciem kanałów społecznościowych Destiny przez nieznanych hakerów, które przez kilka dni śmiało nadawały informacje zachęcające do przyłączenia się i złożenia pokłonu. Tak samo jak fakt, że został również udaremniony zamach na samego Kapitana Zavalę, do którego sama Caiatl się nie przyznaje. Dodatkowo dokładając temat pojawienia się Kruka (wcześniej znanego jako Uldren Sov) na Wieżę oraz ukrywania swojej tożsamości przed wszystkimi (bo jednak wszyscy dobrze pamiętają, kto zabił Cayde-6…) sprawia, że od strony czystej historii i lore jest to chyba najbardziej ekscytujący sezon od lat. Znaleziono chyba złoty środek pomiędzy samym aspektem sezonowości, a opowiadaną historią. Mimo, iż nigdy nie byłem fanem tego typu podejścia do sprzedawania zawartości graczom, to różnicę czuć i to na plus.

Pojawiło się więc w mojej głowie pytanie związane z uniwersum - jak daleko jesteśmy od wskazania nowego opiekuna Łowców w świecie Destiny 2 i kto mógłby do tej roli pasować najlepiej?

Julia Nardin: Mimo, że Zavala i Ikora rozmawiali o tym, kto mógłby najlepiej pasować do zastąpienia Cayde’a w tej roli, gdy trwał czas żałoby, tak nadal nie ma konkretnego kandydata na tę rolę. Wiesz, jacy są Łowcy… Wiemy, że wiele osób w społeczności chciałoby zobaczyć Kruka w tej roli, ale ten nadal jest nowy w Mieście i myślę, że biorąc wszystkie argumenty pod uwagę Ikora byłaby pierwszą, która prawdopodobnie by się sprzeciwiła temu wyborowi.

Nikko Stevens: Tak, Kruk nadal musi się sporo nauczyć na temat Miasta oraz bycia Strażnikiem. Dodatkowo, jest jeszcze wielu innych, znanych Łowców do wyboru: Ana Bray, Eris Morn, Shin Malphur, Lady Efrideet, Shiro-4. Jest dużo opcji, mamy swoich faworytów, ale nadal daleko do wskazówek czy oficjalnych ogłoszeń w tej kwestii.

To co natomiast spodobało mi się w tym sezonie to kolejne, powracające strike’i na Kosmodromie - Fallen S.A.B.E.R. oraz The Devil’s Lair. Głównie dlatego, że właśnie tego po Destiny Content Vault spodziewałem się najbardziej, czyli powrotów. Odświeżona zawartość jest o tyle dobra, że w każdym ze starć pojawia się moment, w którym mówiłem do siebie “o, a to zrobili inaczej… dobre!”. Co innego fakt, że dopiero po latach zauważyłem, iż te strike’i z przeszłości był naprawdę krótkie w stosunku do niektórych zaprezentowanych w Destiny 2. Nie mniej jednak miło jest czasami dać ponieść się nostalgii i przypomnieć sobie miejscówki, na których spędziło się swego czasu naprawdę dużo czasu.

Dlatego też nie mogę się doczekać powrotu Vault of Glass czy też innych aktywności z przeszłości, ale też przy okazji ciekawiło mnie - jakie są aktualne plany związane z tworzeniem zawartości z wykorzystaniem DCV:

Julia Nardin: My również nie możemy się doczekać powrotu Vault of Glass w kolejnym sezonie! Na ten moment traktujemy strike’i jako wyodrębnione momenty w czasie (flashbacki z przeszłości - przyp. red.), ale nie wykluczamy, iż będą one również uaktualniane w jakimś stopniu w przyszłości (jak w The Disgraced, które było nową wersją Omnigula - przyp. red.). W tym momencie skupiamy się na zasobach narracyjnych w zawartości sezonowej oraz pracy nad rozszerzeniem The Witch Queen, aby gracze lepiej wczuli się w wydarzenia ze świata Destiny w czasie teraźniejszym. The H.E.L.M. oraz aktywności takie jak Presage są dużą częścią tej inicjatywy.

A jak już jesteśmy przy H.E.L.M., to jak już zapewne mogliście zauważyć, to wiele wydarzeń z aktualnego sezonu ma miejsce właśnie w nowym miejscu na Wieży. Pytanie więc brzmi - czy pozostanie z nami na dłużej?

Julia Nardin: Przez resztę Year 4 H.E.L.M. został zaprojektowany tak, aby był małą przestrzenią, która ewoluuje z czasem i działa jako główny punkt narracji w tym roku umożliwiając graczom na przemyślenie dalszej strategii z NPC oraz przesłuchiwać komunikaty radiowe które są dla nich przeznaczone… lub nie. Nadal jednak możecie się spodziewać, że Wieża będzie głównym miejscem społecznościowych interakcji oraz wydarzeń sezonowych.

Tak czy inaczej pomysł sam w sobie podoba mi się o tyle, że tego typu smaczki w postaci przekazów czy też leżących na stole notatek są zawsze kuszące. Przekopywanie lore oraz poszukiwanie ukrytych znaczeń stało w Destiny samym w sobie na wysokim poziomie, więc nie dziwi mnie zupełnie to, że Bungie poszło właśnie w ten styl opowiadania różnych wydarzeń w Sezonie Wybrańców. Zresztą, nawet pomysł na wcześniej wspomniane przeze mnie przejęcie kanałów społecznościowych był naprawdę interesujący na tyle, że sam zacząłem nieco mocniej interesować się wydarzeniami w grze, a to już uznaję za spory sukces.