Zbierz się na odwagę, aby spróbuj japońszczyzny
Nieco prowokacyjny tytuł tego akapitu, ale przyznajcie, klasyczna japończyzna jest bardzo nietypowa. To zupełnie inna stylistyka i design. Nie da się jednak ukryć, że jest w tym coś intrygującego i odświeżającego. W czasie kryzysu polecam więc spróbować czegoś z Kraju Kwitnącej Wiśni. Może Yakuza, może Persona, Final Fantasy czy Octopath Traveller. Japończycy mają tendencję do robienia bardzo długich gier, ale nie można im też odmówić niesamowitej grywalności. W niektórych przypadkach takie wyjście poza swoją strefę komfortu może być szalenie ciekawe i atrakcyjne. Jak już mamy za sobą usługi subsybskryjne to trzeba przyznać, że można w nich znaleźć sporo japońszczyzny.

Spróbuj nowych (dla siebie) gatunków
Nauka mówi, że różnorodne doświadczenia pozytywnie wpływają na neuroplastyczność mózgu. Warto więc od czasu do czasu posmakować czegoś nowego. Sam kilka razy tego spróbowałem i wiele razy okazywało się, że dotychczas rezygnowałem z grania w bardzo ciekawe rzeczy, które dawały mnóstwo frajdy i serwowały mi zupełnie nowe growe doznania. To potrafi być bardzo odświeżające i otwierające na zupełnie odmienne perspektywy. Jeśli więc czujesz, że potrzebujesz poprawy swojego growego życia, sprawdzenie nowych gatunków może być świetnym rozwiązaniem. Usługi subskrypcyjne na pewno w tym pomogą. A co jeśli uważasz, że nie chcesz grać w inne rzeczy niż dotychczas? A może nie wiesz, że jednak chcesz? Warto zaryzykować.

Pograj w kooperacji
Kontakt z innymi osobami zawsze jest dobry, bez względu na to o jakim kryzysie mówimy. To samo tyczy się gier. W szczególności jeśli ktoś bawi się głównie samemu, bez znaczenia czy w grach single player czy multiplayer. Produkcje kooperacyjne są więc świetnym rozwiązaniem. Obecnie oferta takich rzeczy jest bardzo szeroka. Są platformówki, gry akcji, horrory czy logiczne. Zabawa w co-opie jest nieco inna i to nie tylko ze względu na mechaniki, a przede wszystkim obecność drugiej osoby. To dla wielu graczy może być niezwykle przyjemne. Kontakt z kolegą/koleżanką czy kimś z rodziny sprawi, że ponownie wróci przyjemność z grania, głównie ze względu na budowanie relacji z drugą osobą.

Sięgnij po coś mocno kreatywnego
Gry z definicji powinny być kreatywne. Nie da się jednak ukryć, że niektóre produkcje są pod tym względem wyjątkowe. Przykładowo niedawno wydane Astro Bot to prawdziwa kopalnia pomysłów i świeżości. Po czymś takim można ponownie zakochać się w grach wideo. Takie tytuły to prawdziwa kwintesencja tego co najlepsze w elektronicznej rozrywce. Podałem przykład platformówki, ale to oczywiście mogą być inne gatunki. Chociażby duży quest w rezydencji von Evereca w Sercach z Kamienia, DLC do Wiedźmina 3 to prawdziwe szaleństwo jeśli chodzi o świetne, kreatywne pomysły. To może być dobra odtrutka na znudzenie powtarzalnymi grami wideo.
