Aktualnie twórcy pracują nad fabułą gry. Po długotrwałych testach pierwszej jej wersji doszli bowiem do wniosku, że nie spełnia ona wysokich wymagań, jakie sobie stawiają. Postanowili więc dokonać szeroko pojętych zmian, usprawniając m.in. współdziałanie opowiadanej w grze historii z innym jej kluczowym elementem - symulacją życia. Cały czas zajmują się też dopieszczaniem poszczególnych części składowych gry i balansowaniem rozgrywki.
A czego udało się już dokonać? Ponoć wszystkie kluczowe elementy gry zostały już złożone w jedną całość, a rozgrywka jest naprawdę świetna. Twórcy są przekonani, że ich FPS będzie czymś dotychczas niespotykanym. Co jednak warte podkreślenia, podobnie zdaje się myśleć wydawca, którego wsparcie okazało się dla zespołu nieocenione.A co takiego wyjątkowego zaoferuje S.T.A.L.K.E.R? Głównie chodzi właśnie o wspomnianą symulację życia i wynikającą z niej swobodę, pozostawioną graczowi (jakby ktoś jeszcze nie wiedział - chwalą się tym od miesięcy ;)). Ten ambitny projekt wymaga jednak oczywiście bardzo dużej ilości czasu na dopracowanie. Ważną częścią prac jest uczynienie gry jak najbardziej dostępną, tak żeby nawet początkujący gracze byli w stanie dobrze się przy niej bawić przy jednoczesnym zachowaniu jej złożoności. Ciągle trwają też prace nad sztuczną inteligencją postaci i twórcy gry są bardzo zadowoleni z ich efektów. Szczególnie z zachowania stalkerów - potrafią być bardzo groźnymi przeciwnikami, ale nie dlatego, że oszukują - wręcz przeciwnie, w całości polegają jedynie na własnych "zmysłach", reagując na posunięcia gracza i dopasowując się do sytuacji. Również poza walką zachowują się bardzo ludzko - rozmawiają, opowiadają kawały, piją, śpią, itd. Tutaj twórcom z pomocą przyszli fani gier, dostarczając dowcipów czy historii, które opowiadać będą sobie stalkerzy siedząc przy ognisku...
Zgryźliwego komentarza na temat "kiedy w końcu ukaże się ta gra" nie będzie. Bo ile można?