Są gry poważne, takie jak szachy, menadżery piłkarskie czy profesjonalne samochodowe symulacje. Liczy się w nich każdy szczegół, a sporą część poświęconego na nie czasu spędza się w gąszczu tabelek lub trenowaniu dobrego wejścia w konkretny zakręt. I wiecie co? FlatOut 2 z pewnością do nich nie należy.
Pełen tekst znajdziecie tutaj