Poplotkować lubi chyba każdy. A że czasem znajdzie się ku temu znakomita okazja, to po co się wzbraniać? Wystarczy jedno tajemnicze ogłoszenie, pół-słówka w wywiadzie lub niedopowiedzenie jakiejś kwestii (vide Blizzard) i Internet już huczy od plotek. Podobny scenariusz rysuje się nam tym razem, a to za sprawą intrygującego ogłoszenia o pracę, którego autorem jest firma Electronic Arts.
W ofercie tej można wyczytać, że północnoamerykański gigant chętnie nawiąże współpracę z dźwiękowcem, który otrzyma szansę pracy przy tworzeniu "first person shootera, przeznaczonego na konsole nowej generacji". Co więcej, gra będzie sygnowana "dobrze rozpoznawalną marką sci-fi".Oto i wnioski, które sformułowali dziennikarze jednego z zachodnich serwisów. Skoro mowa jest o dobrze rozpoznawalnej marce sci-fi, mogłoby chodzić o System Shocka, Wing Commandera, Syndicate'a... Trzeba jednak wziąć też pod uwagę drugie kryterium, czyli gatunek gry. Strzelanina z widokiem pierwszoosobowym? Medal of Honor pasuje idealnie. Tyle, że to nie sci-fi. Nowy tytuł z serii Command & Conquer? Bingo! W końcu seria ta miała już przygodę z FPS-ami w postaci Renegade'a. Trzeba tylko pamiętać, że to wciąż spekulacje, które pewnie jeszcze przez długi okres nie znajdą potwierdzenia w ustach żadnego z Elektroników...