Poza firewallem: filmy - recenzja - "Hałas"

Lucas the Great
2008/03/14 18:05
8
0

Ile razy zdarza się mieszczuchom dostawać szału, gdy za oknami wyją autoalarmy, bladym świtem pod oknem hałasuje śmieciarka, po pobliskiej trasie przemykają dawcy nerek na ścigaczach, a na miesiąc przed Nowym Rokiem trwa już petardowa kanonada? Ten film jest właśnie o tym...

Hałas to film oryginalny ze względu na tematykę, nieźle zagrany i nawet momentami zabawny. Problem w tym, że do końca nie wiemy, czy reżyser sympatyzuje ze swoim bohaterem, czy może raczej go wyszydza. I kto wie, może paradoksalnie w tym tkwi właśnie jego największa zaleta? David Owen (znakomity jak zawsze Tim Robbins) jest nowojorskim finansistą, który ma obsesję. I to bynajmniej nie na punkcie swojego zawodu, czy, dajmy na to, kobiet na długich szpilkach. David świruje, będąc mieszkańcem wielkiego miasta, ze względu na wszędzie otaczające go hałasy. A to śmieciarki za głośno pracują, a to syrena strażacka wyje na kolejne ćwiczenia, a to studzienka kanalizacyjna łomocze pod kołami przejeżdżających samochodów, a to wreszcie nie milkną – zazwyczaj o czwartej nad ranem – samochodowe alarmy.

Całość recenzji znajdziecie tutaj

GramTV przedstawia:

To nie wszystko w aktualnej edycji Poza firewallem: filmy - zajrzyjcie i sprawdźcie co jeszcze naszykowaliśmy na ten tydzień.

Komentarze
8
Usunięty
Usunięty
14/03/2008 23:02

Z recenzji wynika, ze kawal dobrego filmu sie szykuje :-) Mnie zawsze jednak halas sie bedzie z Dniem Swira kojarzyl ;-D

Usunięty
Usunięty
14/03/2008 23:02

Z recenzji wynika, ze kawal dobrego filmu sie szykuje :-) Mnie zawsze jednak halas sie bedzie z Dniem Swira kojarzyl ;-D

Usunięty
Usunięty
14/03/2008 20:23

Zapowiada się bardzo ciekawie trzeba będzie obejrzeć




Trwa Wczytywanie