Wydana w 2005 roku gra Shadow of the Colossus na PS2 okazuje się wciąż skrywać warte uwagi tajemnice - co powiecie na pozostawioną przez twórców w niedostępnej części świata wielką budowlę?
Shadow of the Colossus potrafi oczarować jak mało która gra na PS2 - niektórych wciągnął tak bardzo, że nie poprzestali na zwyczajnym "zaliczeniu" tego tytułu i wciąż poszukują w nim ukrytych tajemnic. Jednym z takich ludzi jest Pikol - nasz rodak, który eksploruje niedostępne normalnie zakątki świata SotC dzięki pewnemu rzadkiemu błędowi podczas gry na pecetowym emulatorze konsoli Sony. Nie tak dawno temu odkrył dzięki niemu coś, co powinno zainteresować wszystkich fanów przygody Wandera:
Najbardziej interesująca część powyższego filmiku zaczyna się niewiele po piątej minucie - pokazuje tajemniczą, ogromną budowlę (tamę?), ukrytą przez twórców w północno-wschodnim krańcu mapy. Zapewne miała być pierwotnie "grywalnym" elementem świata (miejscem walki z kolejnym kolosem?), jednak z jakiegoś powodu zmieniono plany i nie tyle usunięto ją całkowicie, co zablokowano do niej dostęp.
GramTV przedstawia:
Bug, który pozwala na "latanie" - i zobaczenie tego miejsca - polega na wykorzystaniu momentu, w którym gra na emu najpierw znacznie zwalnia, a potem wyraźnie przyspiesza. Jeśli ma się szczęście, to podczas tej drugiej fazy Wander zostaje "wystrzelony" wysoko w górę. Kilka screenshotów z opisywanej lokacji:
Więcej screenów można znaleźć
pod tym adresem i na forum fanów gier Team ICO serwisu Eurogamer (wymagana rejestracja), natomiast wersja 720p filmiku zamieszczonego w newsie jest do ściągnięcia tutaj.
faktycznie ładna ta "tama" :) chociaż filmik jak dla mnie trochę jest za długi a te pierwsze 5 min jest całkowicie dla mnie zbędne
Karfein
Gramowicz
13/02/2009 01:15
Dnia 13.02.2009 o 01:00, Damianuss1 napisał:
Szkoda, że nie dane mi było zagrać w samo ICO : (.
Mi się ostatnio udało zakupić samo ICO... Na SotC dopiero poluję - w sensie na w miarę taniego :P Szkoda, że do teraz jestem bez joypada. Niech zgadnę, przyjdzie drugi semestr na uczelni to wreszcie znajdzie się joy... Murphy :)Co do tajemnic, chętnie poodkrywam samemu, co i jak :D
Usunięty
Usunięty
13/02/2009 01:02
Lubię takie smaczki w grach. Tym większe gratulacje dla odkrywcy, bo przez tyle lat od premiery chyba nikt tego miejsca nie znalazł. Nie prezentuje się może jakoś niezwykle imponująco, aczkolwiek jest takie jak każda rzecz w tej grze - wielkie:)
