Szef Activision o jakości gier Spiderman

„Nasze gry Spiderman były do dupy przez ostatnich pięć lat." - stwierdził Bobby Kottick, szef Activision. Podparliśmy tę wypowiedź dowodami.

Nie da się ukryć, że gry powstające na licencjach znanych książek, filmów, komiksów, etc., zazwyczaj odrywają kupony po ich sukcesie i charakteryzują się mizerną jakością wykonania. Oczywiście zdarzają się wyjątki od tej reguły, ale nie o nich mowa. Otóż szef firmy Activision, Bobby Kottick, postanowił wypowiedzieć się na temat gier Spiderman, które bezsprzecznie należy zaliczyć do nieudanych.

Bobby Kottick jednak nie przebierał w słowach i stwierdził, że „Nasze gry Spiderman były do dupy przez ostatnich pięć lat. To były złe gry.” – słowa te padły w wywiadzie udzielonym amerykańskiemu wydaniu magazynu GameInformer.

Na potwierdzenie tych słów prezentujemy poniżej średnie oceny gier Spiderman. Dane pochodzą z serwisu Metacritic:

Spider-Man 2 (2004) – od 42 do 80 procent (w zależności od platformy)
Ultimate Spider-Man (2005) – od 62 do 78
Spider-Man: Friend or Foe (2007) – od 55 do 62 procent
Spider-Man: Web of Shadows (2008) – od 52 do 77

GramTV przedstawia:

Adam "Harpen" Berlik

W gram.pl od 2008 roku, w giereczkowie od 2002. Redaktor, recenzent. Podobno dużo gra w Soulsy, choć sam twierdzi, że to nieprawda. To znaczy gra, ale nie aż tak dużo.

Komentarze

Usunięty

20/01/2010 16:41

„Nasze gry Spiderman były do dupy przez ostatnich pięć lat." xDD Zgadzam się. Niestety... jest to jedyny lubiany przezemnie bohater, jedyna postać którą się interesowałem i któą znam na wylot a gry niestety są kiepskie... mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości zostaje wydany spider-man równie dobry jak batman arkham :)

Usunięty

20/01/2010 13:49

teraz muwią tandeta, a wkurzą się i postarają się to wydadzą jakiegoś porządnego spaidermen''a i bedą gadać że aż takie cienkie to niebyły.:) Ale i kiedyś się pewnie tego doczekamy.:)

Usunięty

20/01/2010 13:12

co zabawne, przed premierą każdej nowej części mówią że poprzednia była "do dupy", po czym wydają taki sam crap, by było co powtarzać przy następnej okazji.

Trwa Wczytywanie