Ocean Quigley: zamieszanie wokół premiery SimCity ułatwiło odejście z Maxis

Piotr Bajda
2013/07/18 10:39
3
0

Choć to nie jedyny powód rozstania z Electronic Arts.

Ocean Quigley: zamieszanie wokół premiery SimCity ułatwiło odejście z Maxis

Wczoraj donosiliśmy, że trio kluczowych twórców ostatniego SimCity poszło na swoje. Panowie Ocean Quigley, Andrew Willmott oraz Don Moskowitz założyli własny zespół Jellygrade i dłubią nad debiutem - grą o początkach naszej planety na iPada.

Teraz Quigley, dyrektor kreatywny tegorocznego SimCity zdradza kulisy decyzji.

GramTV przedstawia:

Byłem załamany spartaczeniem premiery czegoś, w co włożyłem tyle miłości i uwagi. To pomogło w podjęciu decyzji, ale pewnie i tak by do tego doszło. Szczerze mówiąc, odszedłbym z EA nawet gdyby start SimCity poszedł gładko. To moje trzecie SimCity. Wcześniej robiłem SimCity 3000 oraz SimCity 4.

EA to wielka firma i ma projekty, nad którymi chce pracować. Jeśli masz nowy, niesprawdzony pomysł. Coś całkowicie twojego, co chciałbyś zrobić, to nie jest to najlepsze środowisko do podążania za tym.

Komentarze
3
Usunięty
Usunięty
18/07/2013 11:35

Gościu ma niekiepskie imię i nazwisko. I do tego te wąsy. - ups sory za podwójnego posta.

Usunięty
Usunięty
18/07/2013 11:34

Gościu ma niekiepskie imię i nazwisko. I do tego te wąsy.

Usunięty
Usunięty
18/07/2013 11:13

Maxis zrobiło w konia wszystkich ludzi wmawiając im że nie da się zrobić SC offline do tego te tereny małe, mamy budować wioski z komunikacją czy prawdziwe miasta?




Trwa Wczytywanie