Nie będzie nudy? Znamy nazwisko gospodarza przyszłorocznych Oscarów

Jakub Piwoński
2024/11/16 08:00
5
0

97. ceremonia wręczenia Oscarów właśnie otrzymała swojego gospodarza.

Conan O’Brien został wybrany na prowadzącego 97. ceremonię wręczenia Oscarów, która odbędzie się 2 marca 2025 roku w Dolby Theatre. O’Brien jest prezenterem telewizyjnym, gospodarzem talk-show i komikiem, znanym z wyjątkowego poczucia humoru. Swój udział w Oscarach zapowiedział w typowy dla siebie sposób: „Ameryka tego wymagała i teraz to się dzieje: nowy Cheesy Chalupa Supreme z Taco Bell. W innych wiadomościach, będę gospodarzem Oscarów”.

Conan O’Brien
Conan O’Brien

Conan O’Brien poprowadzi Oscary

Wybór O’Briena to zmiana po mieszanych recenzjach dla Jimmy’ego Kimmela, który prowadził dwie ostatnie ceremonie. Akademia, szukając nowych twarzy, rozważała również Ryana Reynoldsa, Hugh Jackmana i Johna Mulany’ego, jednak żaden z nich nie przyjął zaproszenia. Conan wydaje się idealnym wyborem, oferując swój unikalny styl i naturalne zdolności komediowe, które mogą ożywić wydarzenie, często krytykowane za przewidywalność i nadmierną powagę.

GramTV przedstawia:

Gala rozpocznie się o godzinie 19:00 czasu wschodniego i będzie transmitowana przez stację ABC w ponad 200 krajach. Dzięki O’Brienowi widzowie mogą liczyć na inteligentny humor, spontaniczność i potencjalne występy jego charakterystycznych postaci, takich jak Triumph the Insult Comic Dog, co nada ceremonii zupełnie nowy wymiar. Już teraz mówi się, że dzięki temu Oscary w końcu przestaną być nudne. Czy tak będzie faktycznie? Przekonamy się w marcu.

Komentarze
5
Hithaeglir
Gramowicz
Wczoraj 17:25
Piwon napisał:

To nominację z zeszłego roku. Te nowe zostaną dopiero ogłoszone.

Sorki, mój błąd. Ale i tak nie będzie lepiej. Wręcz gorzej.

Piwon
Gramowicz
Autor
Wczoraj 12:25
Hithaeglir napisał:

Patrząc na nominacje, to żaden prowadzący nie pomoże. Barbie (8 nominacji) i Anatomia upadku (5 nominacji)? Naprawdę?

To nominację z zeszłego roku. Te nowe zostaną dopiero ogłoszone.

Hithaeglir
Gramowicz
Wczoraj 09:39
Silverburg napisał:

Odkąd trzeba odhaczyć pewne elementy, aby film w ogóle był nominowany, to dla mnie Oscary się nie liczą.

Dla mnie też. Teraz Oscary to tak jak gamedev czy przemysł filmowy. Aby zadowolić różne mniejszości.




Trwa Wczytywanie