Kiedy następnego dnia masz koronację, ale dziewczyna czeka na ciebie w parku...
Kiedy następnego dnia masz koronację, ale dziewczyna czeka na ciebie w parku...
Główna bohaterka gry Zapomniane Księgi 2: Okruchy Przeszłości to królewska nauczycielka i protektorka. Co ciekawe, zanim rozpocznie się właściwa akcja produkcji, autorzy serwują odbiorcy mały wycinek z dzieciństwa Ferna, który sprawia, że łatwiej zrozumieć, dlaczego książę i nasza protagonistka są sobie aż tak bliscy; jednocześnie rzuca on więcej światła na postać Drosery. To bardzo ciekawy zabieg, ale na tym nie koniec plusów, bowiem sama fabuła również nie ma się czego wstydzić. Zawiera ona co prawda wątki realistyczne, ale na każdym kroku obecne są moce nadprzyrodzone (nie brakuje nawet podróży między wymiarami).
Zapomniane Księgi 2: Okruchy Przeszłości to przedstawiciel gatunku HOPA, do którego zaliczamy nieskomplikowane przygodówki oferujące połączenie eksploracji, przeprowadzania dialogów z napotkanymi postaciami, zbierania przedmiotów i rozwiązywania zagadek. Myliłby się jednak ten, kto stwierdzi, że twórcy nie starali się urozmaicić przebiegu zabawy.Przede wszystkim gra oferuje ciekawy system alchemii, który stanowi rozwinięcie tego elementu znanego z pierwszej odsłony serii Zapomnianych Ksiąg. Najpierw musimy zebrać przepis, następnie trzy odpowiednie przedmioty, a następnie zająć przygotowaniem mikstury. Nasza bohaterka świetnie zna się na warzeniu eliksirów, które okazują się niezwykle przydatne w rozmaitych sytuacjach. Owszem, to wciąż kolekcjonowanie przedmiotów i używanie ich w odpowiednich miejscach, ale trzeba przyznać, że w znacznie ciekawszej formie.
Zapomniane Księgi 2: Okruchy Przeszłości stara się zatrzymać odbiorcę przed ekranem, zapewniając mu dodatkowe atrakcje w postaci interesującej wariacji na temat rozgrywki w stylu "połącz trzy elementy" (ta mini-gra pojawia się zawsze na koniec tworzenia wybranej mikstury). Warto również wspomnieć, że sceny z ukrytymi obiektami - choć standardowe - również bywają znacznie bardziej angażujące niż u konkurencji. Zwłaszcza, że jedną z nich umieszczono... pod wodą!
Kilka małych rzeczy sprawia, że w Zapomniane Księgi 2: Okruchy Przeszłości gra się znacznie przyjemniej niż w inne gry typu HOPA, jakie pojawiły się w ostatnim czasie. Dlatego też mogę ją gorąco polecić wszystkim fanom gatunku, którzy już mogą czekać na premierę "trójki" - tę zapowiada finał recenzowanej produkcji.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!