Radość z jazdy
Po spędzeniu z RIDE 5 grubo ponad 20 godzin można powiedzieć tylko jedno - Milestone znowu dowiozło. Tyle tylko, że tym razem jeszcze bardziej, bo najnowsza odsłona serii to zarazem najlepsza ze wszystkich gier wspomnianego studia. I mówię to z pewną odpowiedzialnością. Dawno nie miałem takiej frajdy z pokonywania zakrętów czy też nabierania prędkości na długich prostych, a regularne upadki czy kraksy na rozmaitych etapach wyścigów tylko zachęcały mnie do tego, by szlifować swoje umiejętności. RIDE 5 to świetna, ale i niesamowicie wymagająca produkcja.
RIDE 5 tylko na PC, Xbox Series X/S i PlayStation 5
Tak jak wspomniano wcześniej, RIDE 5 ukazał się na PC oraz konsolach Xbox Series X/S i PlayStation 5. Oznacza to, że Milestone wydało pierwszą grę z cyklu, która nie jest dostępna na platformach minionej generacji, a więc Xbox One i PlayStation 4. Czy była to słuszna decyzja Włochów? Jak najbardziej, bo stworzenie RIDE 5 od początku z myślą o najnowszych sprzętach sprawiło, że gra zyskała na tym w każdym aspekcie. Grafika wygląda oszałamiająco, widać skok jakościowy względem RIDE 4, chociaż i tak poprzedniczka na sprzętach obecnej generacji wciąż prezentuje się wybornie.
RIDE 5 potrafi zachwycić
Wystarczy spojrzeć na wiernie odwzorowane tory, motocykle czy realistyczne animacje sylwetek poszczególnych zawodników. Świetne wrażenie robią także kokpity maszyn i możliwość obserwowania jednośladów z rozmaitych perspektyw, bowiem gra oddaje do dyspozycji kilka kamer. Zadbano również o to, by znajdujące się czy to poza torem czy w oddali obiekty otoczenia także były stosunkowo wysokiej jakości. Szkoda tylko, że zarazem nie pokuszono się o lepsze animacje czy też samą jakość przerywników filmowych, a konkretniej wywiadów z zawodnikami przed wyścigiem. W tym momencie RIDE 5 sprawia wrażenie gry rodem nie z PlayStation 4, ale… PlayStation 3. Tak samo niezrozumiałe jest dla mnie implementowanie pamiątkowych plansz wyświetlanych po zakończeniu zawodów. Wyglądają one mizernie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!