Bo gracz wzrokowcem jest
Dość ciężkim do ocenienia elementem Neverwinter Nights 2 jest silnik graficzny. Podobnie, jak można to było powiedzieć o „jedynce”, jest on dość specyficzny. Chcąc, nie chcąc, człowiek porównuje grę z konkurentami. Przemierzając ulice Neverwinter, nie ma się wrażenia, że ta wielka metropolia żyje. Miejscami bardziej ruchliwe wydawały się małe zakątki Cyrodil w Oblivionie, by już nie wspomnieć o Gothicu. Mimo tego gra jest naprawdę ładna. Tkwiące w miejscu postacie i monotonne ulice ustępują miejsca wspaniałym krajobrazom, bogatym w szczegóły, a sama gra rozwija skrzydła, gdy do akcji wchodzą postacie władające magią. Gdy w powietrzu świszczą zaklęcia, gracze otrzymują niewiarygodną ucztę dla oczu. Cena za nią jest jednak nieco wygórowana, ponieważ na zabawę na „full detalach” można pozwolić sobie tylko na sprzęcie za odpowiednio wysoką kwotę.
Śledząc fora poświęcone NwN 2, nietrudno jest zauważyć, jak wielu graczy zawiodło się po pierwszym uruchomieniu gry na najwyższych ustawieniach. Szczęściem jest, gdy gra nie przypomina klatkowej prezentacji. Ciężko jest też ocenić, jak bardzo przyjazny użytkownikom jest interfejs gry. Znikły spod portretu znane z pierwszej części skróty do okien – zostały one umieszczone w specjalnym menu, umiejscowionym w lewym dolnym rogu.
Zmiany... ale czy na lepsze?
Neverwinter Nights 2 zawiera też kilka dość zaskakujących cech – niekiedy pozytywnie, a czasami wręcz przeciwnie. Choć twórcom udało się zrównoważyć elementy walki z wątkami fabularnymi (pacyfiści będą mogli na ten przykład rozwiązać wiele z questów na sposoby nie wymagające bójek), pierwszy z elementów stał się mniej... płynny. W pierwszym NwN, mimo znanych z gier Dungeons & Dragons tur, postacie przynajmniej sprawiały wrażenie ruchu. Tu wielokrotnie widzimy, jak po zadanym ataku stoją niczym kłody, czekając na swoją kolejkę. Co zaskakuje, praktycznie niemożliwa jest śmierć którejś z (tak drętwych nawiasem mówiąc) postaci, bo padają one nieprzytomne, nie zaś martwe. Wystarczy, że z walki wyjdzie cało choć jedna osoba z naszej drużyny, a pozostali automatycznie po chwili wstają z jednym punktem zdrowia. Ogromnym plusem (i nawiązaniem do wspominanych w tym tekście kilka razy Wrót Baldura) jest możliwość posiadania własnej siedziby. Związane jest to w pewnym stopniu z wątkiem fabularnym, jednak... na tej informacji poprzestaniemy.
Podsumowując
Jak więc oceniać NwN 2? Pomimo kilku, wymienionych powyżej niedociągnięć, jest to gra z najwyższej półki, która swym rozmachem wciągnie niejednego gracza. Rozwijająca się w ciekawy sposób fabuła, piękna, acz wymagająca grafika i niezwykle klimatyczna muzyka, będąca połączeniem utworów z pierwszej części i zupełnie nowych kawałków sprawiają, że legenda pierwszego Neverwinter Nights odżywa ponownie. Jest to jeden z lepszych RPG-ów tego roku, a dla wielu najlepszy. W naszym kraju wzmacnia to porządna, choć krytycznie wymagająca połatania pod względem podpięcia standardowych efektów głosowych, lokalizacja. W udźwiękowieniu udział wzięli m.in. Piotr Fronczewski (jako – uwaga - paladyn!), Krzysztof Kowalewski, Marian Opania, Henryk Talar (rewelacyjnie zgrany zwariowany gnom wynalazca) i Wiktor Zborowski. Jednak, gdy dobra kapłanka, rzucając czar wzmacniający, cedzi męskim głosem „ciemność was ogarnie”, mamy przeczucie, że ktoś w dziale lokalizacji CDP zemdlał z przepracowania i uderzył głową w klawiaturę, powodując bałagan w skryptach.
Czy gra stanie się hitem na miarę poprzednika? To pokażą najbliższe miesiące i rozwój serwerów oraz powstawanie nowych modułów, acz już w tej chwili Neverwinter Nights 2 jak najbardziej pretenduje do tego miana.
Tytuł: Neverwinter Nights 2
Gatunek: RPG
Wymagania sprzętowe: sprawdź tutaj
Zalety:
+ porządna kampania dla pojedynczego gracza;
+ klimatyczna muzyka;
+ szczegółowa i dość miła dla oka grafika;
+ szerokie możliwości w rozwoju głównej postaci
+ postacie i smaczki fabularne
Wady:
- sprzętożerność
- częsta „drętwota” postaci podczas walki
- dosyć liczne drobne błędy
- niedociągnięcia w lokalizacji
Czas na opanowanie: zależny od znajomości gier spod znaku D&D.
Poziom trudności: zróżnicowany
Producent: Obsidian Entertainment
Wydawca: Atari / Infogrames
Polski wydawca: CD Projekt
Cena: 129,90 zł
Wersja: PL
Strona www: http://www.atari.com/nwn2/