NVIDIA twierdzi, że problemy z produkcją GF100 są już przeszłością

Michał Myszasty Nowicki
2010/04/29 13:53
0
0

W krótkim wywiadzie dla serwisu DigiTimes, Drew Henry pełniący funkcję menadżera działu MCP w NVIDIA, kreśli przed nami wizję świetlanej przyszłości firmy.

Przed, w trakcie i po premierze nowych kart z NVIDIA z procesorem graficznym Fermi, narosło wokół tego tematu bardzo wiele plotek. Drew Henry w uspokajającym tonie zdementował większość z nich.

NVIDIA twierdzi, że problemy z produkcją GF100 są już przeszłością

Przede wszystkim, ponoć nie jest już problemem uzysk, a krążące po sieci informacje o tym, jakoby wciąż był on na poziomie poniżej 20%, to zwykła plotka. Dostarczająca układy Taiwan Semiconductor Manufacturing Company opanowała już ponoć proces produkcyjny w technologii 40 nm i nie ma większych problemów z ich wytwarzaniem. Kolejną plotkę, jakoby chipsety Fermi miały posiadać 512 rdzeni CUDA, lecz właśnie problemy z ich produkcją spowodowały zablokowanie części z nich zbył jednak milczeniem. Zapowiedział wszakże, że NVIDIA rozważa wprowadzenie modeli GPU z właśnie 512 rdzeniami. Zbieg okoliczności?

Drew Henry wyjaśnia także, że większy o około 15-20 W pobór mocy w przypadku kart GeForce GTX 470 i GTX 480, to cena, którą trzeba niestety zapłacić za ogólną, wysoką wydajność nowych kart. Stwierdza również, że dla osób, które przede wszystkim cenią sobie wydajność, nieco wyższe rachunki za prąd nie są zapewne wielkim problemem. Uspokaja również, że ogólny wzrost cen pamięci nie wpłynie na razie na podwyżkę cen produktów firmy.

GramTV przedstawia:

Padło również pytanie o kontrowersyjną sprawę z firmą XFX, jednak i w tym przypadku odpowiedź była bardzo wymijająca. Menadżer ograniczył się do stwierdzenia, że NVIDIA wciąż ma wielu partnerów, takich jak ASUS, MSI, Gigabyte, czy Zotac, z którymi bardzo blisko współpracuje.

Ile w tym marketingowej zasłony dymnej, a ile prawdy, pokaże oczywiście czas. A zagłosują, jak zwykle klienci. Swoimi portfelami.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!