Treści z tagiem "death-stranding"

Twórca w żadnym wypadku nie zwalnia tempa – oprócz konwersji Death Stranding na pecety, Kojima Productions pracuje nad czymś zupełnie nowym.

Pewien fan Hideo Kojimy postanowił przerobić jego najnowsze dzieło w dość oryginalny sposób.

Grupa analityczna NPD opublikowała kolejny raport – tym razem dotyczący regionu EMEAA: Europa, Środkowy Wschód, Afryka oraz Azja.

Kawał czasu minął, odkąd nowa marka sprzedawała się w Japonii tak dobrze jak Death Stranding. Na obecnej generacji konsol gra Hideo Kojimy zakasowała całą konkurencję.

Dzieło Hideo Kojimy zostało szczególnie docenione w Japonii oraz Europie. Znacznie gorzej przyjęło się natomiast w Stanach Zjednoczonych.

Dodatkowa okazja do świętowania tuż po rynkowym debiucie Death Stranding.

Twórca postanowił wypowiedzieć się na temat mnóstwa opinii, z których część jest pełna podziwu dla produkcji, a część miesza ją z błotem.

Uspokajamy wszystkich tych, którzy zamartwiali się kwestią ekskluzywności – właśnie uruchomiono stronę gry również w serwisie Steam.

Tak, wiemy jak to brzmi. Nie, to nie jest żart. To po prostu kolejny dziwny crossover w świecie gier.

Już jutro premiera najnowszego dzieła Hideo Kojimy – z tej okazji pojawiły się kolejne materiały w sieci.

Jest to dwudziesta szósta perfekcyjna ocena w historii magazynu – a pamiętajmy, że istnieje on od ponad trzydziestu lat.

Gracze wpadli na pewną wskazówkę w symbolice specyficznego logo gry, które zostało opublikowane przy pierwszej zapowiedzi.

Death Stranding zostało ostatnio ogłoszone na PC. Czy tą samą drogą pójdzie God of War? Gdyby tylko zależało to od Cory’ego Barloga...

Czyli krótka historia o tym, jak Hideo Kojima jest… Hideo Kojimą. I dlaczego wszyscy wiemy, co to znaczy.

Internet zalała fala recenzji gry Death Stranding – czy wiemy w końcu, z czym dokładnie mamy do czynienia?

Jako że premiera już zaraz, w sieci pojawił się premierowy zwiastun najnowszego dzieła Hideo Kojimy, czyli Death Stranding.

Tytuł ukaże się na PlayStation 4 już w nadchodzącym tygodniu, ale na pecetowe wydanie trochę sobie poczekamy.

Jakkolwiek abstrakcyjnie by to nie brzmiało, tak właśnie jest – Kojima postanowił nie poprzestawać na paru dziwactwach.