Tydzień z grą Need for Speed: Shift

gram.pl
2009/09/14 17:30
0
0

Choć trudno w to uwierzyć, już piętnaście lat temu posiadacze konsol 3DO mieli po raz pierwszy okazję usiąść za kierownicami błękitnego Lamborghini Diablo, czy czerwonego Ferrari 512TR, by po zatłoczonych ulicach i drogach pędzić nimi do odległej mety. Od tego czasu praktycznie co roku pojawiała się nowa odsłona cyklu, który dla wielu graczy stał się kwintesencją komputerowych wyścigów. Z czasem zaczęły pojawiać się nowe elementy, takie jak pościgi policyjne, coraz bardziej rozbudowany tuning optyczny i techniczny, czy nawet elementy fabularne. Seria przeżyła chwile prawdziwej wielkości, jednak kilka ostatnich części zarówno gracze, jak i branżowi dziennikarze uznali za szybki i dramatyczny zjazd po równi pochyłej. Wydawało się, że Need for Speed nigdy nie odzyska już swojej pozycji w czołówce stawki wirtualnych wyścigów.

Choć trudno w to uwierzyć, już piętnaście lat temu posiadacze konsol 3DO mieli po raz pierwszy okazję usiąść za kierownicami błękitnego Lamborghini Diablo, czy czerwonego Ferrari 512TR, by po zatłoczonych ulicach i drogach pędzić nimi do odległej mety. Od tego czasu praktycznie co roku pojawiała się nowa odsłona cyklu, który dla wielu graczy stał się kwintesencją komputerowych wyścigów. Z czasem zaczęły pojawiać się nowe elementy, takie jak pościgi policyjne, coraz bardziej rozbudowany tuning optyczny i techniczny, czy nawet elementy fabularne. Seria przeżyła chwile prawdziwej wielkości, jednak kilka ostatnich części zarówno gracze, jak i branżowi dziennikarze uznali za szybki i dramatyczny zjazd po równi pochyłej. Wydawało się, że Need for Speed nigdy nie odzyska już swojej pozycji w czołówce stawki wirtualnych wyścigów.

Wtedy na horyzoncie pojawił się Shift - najnowsza odsłona tego mającego bogate tradycje cyklu - a wraz z nim nadzieja na odzyskanie medalowej pozycji. Nowy producent, studio Slightly Mad, postanowił przywrócić serii należne jej miejsce. Dokonano istnej rewolucji, całkowicie odchodząc od będących już znakiem firmowym NFS idei nielegalnych wyścigów i niekończących się starć z policją. Z zatłoczonych dróg i miejskich ulic przeniesiemy się na zabezpieczone i specjalnie przygotowane tory wyścigowe, gdzie całkowicie oficjalnie i w pełni legalnie ścigać będziemy się z konkurentami, po raz kolejny zasiadając za kierownicami najszybszych i najmocniejszych samochodów świata. Czy zapowiadany, bardziej realistyczny model jazdy połączony z rewelacyjnym widokiem z kokpitu przywrócą serię Need for Speed na tron? O tym przekonamy się już za kilka dni. Tydzień z grą Need for Speed: Shift

Tymczasem, zapraszamy was na specjalnie przez nas przygotowany tydzień poświęcony temu tytułowi - oto, co dla Was zaplanowaliśmy:

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!