Treści z tagiem "recenzja"

Ci, którzy chcą po prostu pojeździć powinni znaleźć coś dla siebie, ale fani serii GRID muszą jeszcze poczekać na powrót do czasów świetności serii.

Loty w kosmos to wielkie przeżycie i przedsięwzięcie na ogromną skalę. W Rocketmen - nie do końca.

“Jeśli coś się nie zepsuło, nie naprawiaj tego” - zasada filozofii terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach.

Do kin trafiła bardzo długo oczekiwana ekranizacja słynnej serii gier od Naughty Dog. Oceniamy, czy Uncharted dorównuje swojemu growemu rodowodowi.

Trzecia odsłona serii Total War: Warhammer zapowiadana była jako największa i najbardziej złożona. Tak też jest.

Ostrzeżenie okraszone iście antywalentynkowym motywem. Gia Coppola podejmuje temat nowych mediów i wpływu (na)...

Kooperacyjna gra taktyczna z delikatnymi elementami kontroli terenu i rozwoju postaci – w takiej oto aranżacji wampiry, tytułowi Władcy nocy, zjeżdżają do miasta. I będą rozrabiać.

Kolejne śledztwo Herkulesa Poirota ujrzało światło dzienne. Oceniamy, jak tym razem słynny detektyw poradził sobie ze znalezieniem mordercy.

Dobiegł końca kolejny serial z uniwersum Gwiezdnych wojen. Oceniamy, czy to chwalebny powrót Boby Fetta.

Między high-endowym komputerem, a Switchem jest ogromna przepaść, czego dowodem jest właśnie Monster Hunter Rise, który niedawno trafił na blaszaki.

Kino katastroficzne w ostatnim czasie przeżywa drugą młodość. Powrócił do niego również Roland Emmerich, który znów chce zniszczyć Ziemię.

Nie do końca tak, jak miało być, ale i tak chcecie w to zagrać.

Laureat Oscara Guillermo del Toro kazał nam czekać cztery długie lata na swój kolejny film. Sprawdzamy, czy Zaułek koszmarów znów podbije sezon nagród.

Ku mojemu zaskoczeniu Rainbow Six: Extraction broni się w podobny sposób, jak Siege w dniu premiery – przede wszystkim świetnym i wciągającym gameplayem. Ale czy to wystarczy?

Titane, nowy film twórczyni horroru Mięso, robi wrażenie. Tym razem nikt nie zemdlał podczas pokazów, ale niektórzy są wielce zbulwersowani.

Ludzie Północy porzucają charakterystyczny dla siebie mrok i brutalizm, stając się narzędziem do zdobywania punktów. Narzędziem, które dobrze leży w dłoni.

Gdyby do szachów wprowadzić sześciokątne pola i element losowości, powstałaby Neuroshima Hex!.